Aryna Sabalenka w światowym rankingu ustępuje Idze Świątek, ale jakością występów w imprezach wielkoszlemowych góruje nad wszystkimi konkurentkami. Nie wybiera kortów, które lubi, lecz od kilkunastu miesięcy wszędzie zabawia się przynajmniej w czołowej czwórce: w US Open 2022 miała półfinał, w Australian Open 2023 – triumf w finale, w Roland Garros 2023 – półfinał, w Wimbledonie 2023 – półfinał, w US Open – 2023.
Aż wreszcie nastał otwierający bieżący sezon turniej w Melbourne, gdzie postawna 25-letnia Białorusinka narzuciła sobie porażające tempo. Do decydującego starcia nie tyle się przedzierała, co frunęła, w tylko jednym z kompletu wygranych dwunastu setów tracąc więcej niż trzy gemy. Tenisistka jak błyskawica, kolejne rywalki trafiała piorunem.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
I jeszcze im renkę Iga podaj. Uhraina krwawi! Sława Uhrainu!
A Krejcikova od dawna bez formy, więc to nie było nawet groźne.
I co się dziwić.
Tenis to dyscyplina bałkańsko-wschodnio-europejska.
Człowieku chyba nie wiesz co piszesz.
Po pierwsze - nie mieszaj polityki do sportu a zwłaszcza sportu wyczynowego.
Po drugie - pamiętaj o historii. Wszyscy Żydzi co uciekli do Palestyny przed wojną przeżyli. Arabowie nie byli wtedy przeciwko nim tylko angielscy ... dżentelmeni. A konflikt z arabami zaczął się dopiero po proklamacji niepodległości państwa Izrael.
A nie czułeś się tak jak zwykle, czyli jak ...
Niby bystrzak i xerra, ja im dowcip a oni bzdurny wykład którego nie można zrozumieć, albo obelgi bo tylko na to półgłówków stać.
Dowcip nie trafił, bo teraz jak w polskim dowcipie jak nie ma ch.., ku… zaje… to się lud nie śmieje. A smieje się nie z dowcipów bo są nie śmieszne, ale rży gdy usłyszy wyrazy.
Biedny niezrozumiany.
To jest artykuł napisany przez pasjonata sportu, w tym tenisa.Kogos, kto dużo wie, dużo widzi, dużo czuje - i tym się z nami dzieli.
Przy tym ma swój styl, swój język. Różny od dziesiątków wyrobników medialnych, zatrudnionych w portalach do pisania relacjiz meczów, których w rzeczywistości nawet nie oglądają.
Bo po co, jeśli jest flashscore.pl
No ale ten pęd za rekordami go niszczy :)
Stec nie ma pojęcia o tenisie.
Zastanawiająca jest również nadpodaż tenisistek z Europy Środkowej i Rosji. Przykre że tenis staje się coraz bardziej siłowy.
Zgadzam się, to przykre, że sport jest oparty na sile i sprawności fizycznej.
albo wille w rządowej dzielnicy willowej Mińska - jak Azarenka.
Ma tyle kasy, że spokojnie mogłaby całą rodzinę przeprowadzić chociażby do Monako ale woli umizgi Łukaszenki. Być może dlatego, że załatwia jej więcej niż bukiet kwiatów. Jej łatwe drabinki w GS są mocno podejrzane.
czyli nie widziałeś Noskovej i nie wiesz jak gra.
Ta nastolatka na pewno nie jest trzeciorzędna. Jest już w Top 30 - a to wielka RÓŻNICA.
W debiucie na AO doszła od razu do ćwierćfinału!
A jej ranking wciąż będzie szedł w gorę, bo nie ma punktów do bronienia.
Nie przypuszczam, ale życzę powodzenia.
to samo , co ty w swoim głównym wpisie, zapewne pisali o Idze rumuńscy fani Simony Halep po 4. rundzie Rolanda Garrosa w 2020
Czolowa 10 rankingu przespala przygotowania, nie tylko Iga sie nie odnalazla na AO. Szanse dostalo zaplecze i dobrze to wykorzystaly dziewczyny. Dalsza czesc sezonu i wszystko wroci na swoje miejsce.
Prawdopodobnie oglądasz tylko Świątek i nie śledzisz rozgrywek. Nosková to dobra zawodniczka, a kobiecy tenis cechuje bardzo wielka rotacja w czołówce. Kobiety częściej niż mężczyźni osiągają sukcesy bardzo młodo, ale wcześniej kończą karierę, bardzo często nie powtarzając sukcesu. Na ich tle Sabalenka jest bardzo regularna i cały czas się tozwija.
Nie przespała, tylko ma inny cykl przygotowań. AO nie jest priorytetem.