Gdy w piątkowe przedpołudnie lekko spóźniony wchodziłem na Walne Zgromadzenie Sprawozdawcze Delegatów Polskiego Związku Piłki Nożnej, natychmiast zadrżałem od magii miejsca i chwili. Najpierw miałem skojarzenie z konklawe, ale nie, wydarzenie w eleganckich wnętrzach hotelu Sofitel Victoria przypominało raczej biskupi synod – nikogo nie wybierano, omawiano natomiast zagadnienia związane z działalnością futbolowej rodziny, słowo „rodzina" padło zresztą wielokrotnie, dla podkreślenia intymnej więzi łączącej zebranych.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze