To było dziewięć katastrofalnych dni turyńskiego klubu. Poniósł klęski: sportową, przed sądem, finansową - i prawie na pewno nie wystąpi w następnej edycji Ligi Mistrzów.

W miniony czwartek Wojciech Szczęsny dał popis najwyższej klasy światowej. Jeszcze przed dogrywką półfinału Ligi Europy z Sevillą obronił aż dziewięć strzałów – najwięcej w tym sezonie klubowym, musiał zatrzymać kanonadę porównywalną do tych, które między słupkami reprezentacji Polski uczyniły go bohaterem mundialu. I kilkakrotnie błysnął paradami nie z tej ziemi.

Po porażce 1:2 piłkarze Juventusu jednak odpadli, a Polak wypalił, że zagrali niewybaczalnie, po objęciu prowadzenia zbyt zachowawczo, nie zasłużyli na awans. Aż zirytowany trener Massimiliano Allegri rzucił, że Szczęsny, nie znając wystarczająco dobrze włoskiego, zapewne pomylił się, chciał wyrazić się inaczej.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Uczestnicy ostatnich trzech finałów mistrzostw świata wczoraj grali z Niemacami. Informacji jakielkolwiek brak. Afery juwentusowe ważniejsze.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    tymczasem Manchester City ma ponad 100 zarzutów fałszerstw, PSG też fałszowało i nic...
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Jeżeli klub zajmuje się fałszowaniem dokumentacji księgowej to będzie bardzo trudno o wiarygodnego inwestora. Za to nawet w mafii nie ma przeproś.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    To juz problem Juventusu. W PL prawdziwym problemem jest panoszacy sie od 8 lat pisbolszewicki kaszyzm rujnujacy kraj.
    już oceniałe(a)ś
    7
    1
    Też wielokrotnie zwracałem uwagę na różnego rodzaju błędy w tekście, ale GW na to nie reaguje, nie zależy im. Nawet nie korzystają z funkcji autokorekty w edytorach tekstu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    3
    Błędów mnóstwo. Juve trofeum zdobyło w 1996. Z pozycji wicelidera a nie lidera zlecieli na siódmą. I jeszcze 2 literówki (w zamiast z)
    już oceniałe(a)ś
    7
    3