– Ingemar Stenmark to synonim ścigania się na nartach alpejskich. To nazwisko znają nawet ci, którzy o narciarstwie nie wiedzą nic, albo bardzo mało. I żadne moje kolejne wygrane zawody tego nie zmienią – mówiła portalowi DW.com Mikaela Shiffrin jeszcze przed zawodami w Szpindlerowym Młynie, kiedy miała na koncie dopiero 84 wygrane.
W sobotę wygrała po raz 85. Dziś zajęła w slalomie miejsce drugie. Na dogonienie Stenmarka musi jeszcze poczekać.
Wszystkie komentarze