W Goricanie w Chorwacji żużlowcy rozpoczną walkę o tytuł indywidualnego mistrza świata. Skoro na starcie nie ma wykluczonych Rosjan, Bartosz Zmarzlik wydaje się murowanym faworytem do trzeciego w karierze złota.

Pierwsze miejsce w prestiżowym Kryterium Asów w Bydgoszczy z kompletem zwycięstw. Wygrana w Złotym Kasku w Opolu, także z pięcioma "trójkami". Najlepsze średnia biegopunktowa w PGE Ekstralidze po pierwszych w trzech kolejkach (średnio 2,53 punktu w biegu). Takie wyniki "wykręcił" Bartosz Zmarzlik w pierwszym miesiącu sezonu. Gdyby mistrzostwo świata przyznawano za statystyki, Zmarzlik nie miałby konkurencji w cyklu Grand Prix.

Jego pozycję wzmacnia też decyzja o wykluczeniu Rosjan z walki o indywidualne mistrzostwo świata. Tytułu nie będzie bronił Artiom Łaguta. Pojedynek Polaka z Rosjaninem w 2021 roku był jednym z najbardziej pasjonujących w historii światowego speedwaya. W poprzednim sezonie tylko w pierwszych zawodach Grand Prix w Pradze wygrał Maciej Janowski, potem od 18 lipca - przez 10 kolejnych turniejów - triumfowali albo Zmarzlik albo Łaguta.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze