Mateusz Sochowicz sprawdzał tor saneczkowy w Pekinie, by w lutym na igrzyskach wypaść jak najlepiej. Dostał zielone światło, rozpędził się do ok. 60 km/godz. i zobaczył po wyjściu z wirażu zamkniętą bramkę.

Marek Deryło: Pierwszy raz się panu coś takiego zdarzyło?

Mateusz Sochowicz, urodzony we Wrocławiu olimpijczyk z Pjongczangu, mistrz Polski z 2019 i 2020 r.: - Tak. A zacząłem uprawiać saneczkarstwo w wieku 15 lat, 10 lat temu. Wystartowałem, pokonałem dwa pierwsze wiraże i po wyjściu z tego drugiego zobaczyłem, że jakieś 50 metrów ode mnie stoi orurowana bramka, której nie powinno tam być. 50 metrów przy osiąganych przez nas prędkościach to tyle, co nic. Wypuściłem sanki przed siebie, instynktownie pomyślałem, że może przeskoczę przez bramkę.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Szczerze gratuluję wyjścia ze schematów myślowych i życzę udanego startu.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Przynajmniej zarobił na wypadku bo szans w starcie i tak nie miał
    już oceniałe(a)ś
    0
    3
    Do czego potrzebne są te stalowe bramki na torze? Jak ktoś zechce wejść na tor to i tak wejdzie. Nie wystarczy jakaś plastikowa cienka taśma?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Chiny należy bojkotować. Wiem, że łatwo napisać, kiedy siedzi się w fotelu. Ze swojej strony robię, co mogę, nie kupuję chińskich rzeczy, wolę nie mieć. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę.
    @Czesio_
    Nie masz komputera? To jak tutaj się dostałeś?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    „podpisałem z organizatorami ugodę“
    czytaj - dostałem ka$ę. Mimo to nie zazdroszczę.
    @misiaczki
    Odszkodowanie to najmniejsza rzecz za taki uszczerbek na zdrowiu. W sprawnej administracji rzecz normalna. I jeszcze przeprosiny.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Przykra sprawa ale to zdjęcie z ręką nad czyjąś głową też słabe.
    @Peacemak3r
    W Chinach to niedozwoloene, bo odgania dobre duchy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    W Chinach nic nie jest zamknięte przez pomyłkę.
    już oceniałe(a)ś
    10
    2
    Po tym wszystkim co pan przeżył to jest bardzo to jest pozytywna wypowiedź. Widać , że jest pan charakternym facetem. Szybkiego powrotu do zdrowia i do sportu !
    już oceniałe(a)ś
    4
    0