Szef MKOl Thomas Bach nie poszedł na ceremonię dekoracji najważniejszej bokserskiej kategorii w Rio w 2016 r., bo podejrzewał, że walka była ustawiona - stwierdził niezależny raport Richarda McLarena

Reakcja przewodniczącego MKOl Thomasa Bacha na to, co zobaczył 15 sierpnia 2016 r., była przełomowa dla przyszłości federacji boksu (AIBA). Bach miał dekorować zwycięzcę wagi ciężkiej. Został nim Rosjanin Jewgienij Tiszczenko, który pokonał na punkty reprezentanta Kazachstanu Wasilija Lewita. Przebieg walki i całkowita odwrotność punktacji wyprowadziły Bacha z równowagi. Wyszedł z hali przed ceremonią.

"Na bezczela". Wali się domek z kart

Nie wiedział, że walka Tiszczenko-Lewit – jedna z ostatnich w olimpijskim turnieju w Rio – nie była pierwszą podejrzaną o ustawkę, choć faktycznie została zrobiona „na bezczela", w obecności najważniejszego człowieka w sporcie. Wcześniej skandalicznym werdyktem punktowym skończył się ćwierćfinałowy pojedynek Irlandczyka Michaela Conlana z Rosjaninem Władimirem Nikitinem. Obie walki – według raportu McLarena – „uruchomiły katastrofę domku z kart".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Autorze - "osławiony" oznacza "okryty niesławą" i ma wymiar negatywny. Miałeś na myśli raczej "wsławiony". Wiem, że ta różnica jest raczej nieintuicyjna, ale trzeba ją respektować, niestety
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Nie wiem, skąd zaskoczenie. Ulubiona dyscyplina organizacji przestępczych i ich członków.

    "Raport kanadyjskiego prawnika, osławionego wcześniejszymi raportami o manipulacjach dopingowych w Rosji oraz korupcji w międzynarodowej federacji podnoszenia ciężarów".

    Osławiony znaczy co innego.
    już oceniałe(a)ś
    9
    0
    "Rosjanin Umar Kremlev, wsławiony największym na świecie treningiem bokserskim. Latem 2017 r. na Placu Czerwonym w treningu uczestniczyły trzy tysiące pięściarzy."
    To na serio, czy jakieś jaja?
    @anty.ekolog
    jak berety
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nie rozumiem dlaczego skladu sedziow do dowolnej walki sie nie losuje.
    @hardy
    Sędziów mogłaby wybierać nawet Wróżka Zębuszka, a i tak po paru latach i tak okazałoby się, że ona też ma konto na Kajmanach. Sport bez korupcji nie istnieje. Uczciwie, to sobie można z dziadkiem w makao pograć.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    Skoro ruski szefem, to na pewno skończą się przekręty. Oh, wait...
    już oceniałe(a)ś
    21
    0
    A ja słyszałem, że walki bokserskie są ustawiane.....
    już oceniałe(a)ś
    9
    0