Żeby ocenić decyzję o dyskwalifikacji w tak szybkich biegach jak 1500 m czy 800 m, trzeba znać wydarzenia od początku, od źródła i wielokrotnie je obejrzeć z różnych kątów - wyjaśnia sędzia halowych mistrzostw Europy po decyzjach, które wzburzyły zawodników i kibiców.

W HME zdyskwalifikowano i przywrócono późniejszych medalistów - Norwega Jakoba Ingebrigtsena (złoto na 1500 i 3000 m) i Polaka Mateusza Borkowskiego (srebro na 800 m). W proteście przeciw tej pierwszej decyzji Marcin Lewandowski, srebrny medalista na 1500 m, zapowiedział rezygnację z udziału w komisji zawodniczej europejskiej federacji lekkoatletycznej.

Radosław Leniarski: Był pan w Toruniu sędzią biegów. Jak to było z dyskwalifikacją Jakoba Ingebrigtsena i reakcją na to Marcina Lewandowskiego?

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Bartosz Wieliński poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    [ "zdyskwalifikowano i przywrócono późniejszych medalistów" ]

    Kategorycznie nie zgadzam się na blokowanie protestu wobec sprzeciwu mającego na celu odwołanie negacji anulowania tej decyzji!
    @realista_eu
    NOT NOT FALSE = FALSE
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    umiejętność zdobycia złota po proteście lepsza niż na bieżni.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1