"Żaden narciarz na świecie nie wycina skrętów gigantowych jak Ted Ligety. Amerykanin wynalazł nowy sposób jeżdżenia na nartach" - zachwycał się "New York Times" przed igrzyskami w Soczi w 2014 r.

Po raz ostatni miał wystartować podczas trwających właśnie mistrzostw świata w Cortina d’Ampezzo. Pożegnanie 36-latkowi uniemożliwił ból kręgosłupa. - Moje plecy oświadczyły, że to one są bossem, i moja kariera jest skończona - zażartował narciarz, informując w sobotę, że wycofuje się z mistrzostw.

Ligety ma ksywkę, którą wymyślił kiedyś dla niego jego wielki rywal (a potem pogromca) Austriak Marcel Hirscher - "Mr. GS", czyli "Pan Gigant". W tej konkurencji wywalczył złoto olimpijskie, pięć tytułów mistrza świata i 24 pucharowe zwycięstwa. I nauczył całe nowe pokolenie alpejczyków, jak skutecznie jeździć na nowych, dłuższych nartach.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Ted Ligety kończy karierę

    O jednego karierowicza mniej ?
    @lech 3011
    PS' Kiedy dziennikarze wyjdą poza "basic Polish" ?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Ted Ligety to bardzo sympatyczny sportowiec. Jego argumentacja przeciw chorym regulacjom FISu trafiała w samo sedno tego dziaderstwa. Prawdziwy szacunek środowiska zdobył, gdy podtrzymywał swój pogląd po tym, jak okazało się, że sam (sportowo) najbardziej z tych regulacji skorzystał. Niestety, zapłaciły za to jego, i innych, kręgosłupy i więzadła (zgodnie z przewidywaniami Teda i innych narciarzy, a w kontrze do obiecanek FISu).
    Jego przedolimpijski treningowy przejazd giganta w Sochi (z podłożonym ,,Can't hold us'') pozostanie dla mnie unikalną pozytywką.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Pamiętam, jak w grudniu 2012 wygrał gigant w Alta Badia z przewagą prawie 3 sekund. Ligety to pionier i artysta giganta. Dzięki za kolejny świetny artykuł !
    już oceniałe(a)ś
    6
    0