Real Madryt jest zaledwie dwa punkty od odzyskania tytułu mistrza Hiszpanii, ale ma jedno kosztowne zmartwienie. Na imię mu Gareth Bale.

W czwartek Walijczyk będzie obchodził 31. urodziny. Trudno znaleźć inną futbolową gwiazdę w sile wieku, która gasłaby w sposób bardziej ponury. Pensja 15 mln euro za sezon i kontrakt do 2022 roku - nic dziwnego, że agent Bale'a powtarza: "Gareth nie ma zamiaru ruszać się z Madrytu". Póki co, Walijczyk dobrze się bawi na ławce dla rezerwowych.

Lider śpiący na ławce

Podczas meczu z Granadą, który Real grał w poniedziałek, siedzący na trybunach Bale robił sobie lornetkę z papieru toaletowego. To samo w poprzednim starciu z Alaves, gdy hiszpańskich fanów wzburzył obrazek, jak najlepiej opłacany piłkarz Królewskich wyciągnął się na krzesełkach, zakrył twarz maseczką ochronną i udawał, że drzemie w czasie, gdy koledzy walczyli o ligowe punkty.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    W Realu w szatni nie ma już prawdziwych mężczyzn, tylko sami wyżelowani fircykowie, że to tolerują...
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    > i do dziś nie mówi po hiszpańsku.

    Naprawdę ktoś w to wierzy? Dziennikarz?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Przetrzymać go do końca kontraktu. Ale w rezerwach w Real Madryt B, niech na ławce siedzą wartościowi piłkarze. I kazać mu grać co tydzień w drużynie rezerw całe mecze.
    już oceniałe(a)ś
    5
    3
    wysłać szmaciarza do zespołu rezerwowego w jakiejś lidze i niech tam kopie jak baran
    @waldekher
    błyskotliwe. zwlaszcza: niech kopie jak baran
    już oceniałe(a)ś
    5
    0