Ma 22 lata i Wielką Pętlę przejechał tylko raz, ale coraz więcej osób uważa, że Kolumbijczyk wkrótce wstrząśnie światem.

Co planuje grupa Ineos?

Na treningu przed czwartym etapem czerwcowego Critérium du Dauphiné Chris Froome chciał tylko wydmuchać nos, a mógł się zabić. Jechał ponad 50 km/godz., gdy w wietrznych warunkach puścił kierownicę. Połamał żebra, udo, łokieć, mostek i jeden z kręgów szyjnych. Stracił dwa litry krwi, operowano go sześć godzin.

Brytyjczyk zrezygnował wcześniej z obrony tytułu podczas Giro d'Italia, ponieważ chciał odzyskać mistrzostwo Wielkiej Pętli – trofeum, które zdobywał cztery razy i które rok temu zabrał mu kolega z grupy (wtedy Sky, dziś Ineos), Walijczyk Geraint Thomas.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Anna Gamdzyk-Chełmińska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze