Na pierwszy rzut oka nic w nich specjalnego. Produkt znanej amerykańskiej firmy, w podobnych grają Neymar czy Cristiano Ronaldo. Ale gdy tylko Xherdan Shaqiri zaprezentował je światu, już było wiadomo, że przed meczem z Serbią wywołają burzę. Na butach skrzydłowego Szwajcarii są bowiem dwie flagi. Na lewym – kraju, który reprezentuje w Rosji. Na prawym – Kosowa, czyli miejsca, gdzie przyszedł na świat. Albo, jak chce serbska prasa, „tzw. Kosowa”.
Gwiazdor szwajcarskiej kadry urodził się w Gnjilane w ówczesnej Jugosławii, na terenie dzisiejszego Kosowa. W latach 90. jedni uciekali stamtąd przed wojną, inni za chlebem. Emigrację wybrali też rodzice Shaqiriego. W Szwajcarii zaczął pracować jego ojciec, rok po narodzinach Xherdana dołączyła do niego matka piłkarza, zabierając ze sobą czwórkę dzieci.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze