Mundial jest o krok. Sędziowie dolecieli do Moskwy w niedzielę, pierwsza drużyna – Iran – we wtorek. Za tydzień będziemy już znali wyniki meczu otwarcia.
Polska wyląduje w Rosji za pięć dni, bo zacznie mistrzostwa jako ostatnia – mecz z Senegalem zaplanowano dopiero na 19 czerwca. Najważniejszy moment przygotowań jest już jednak za piłkarzami Adama Nawałki. Jeśli selekcjoner dobrze zaplanował treningi w Arłamowie, reprezentację stać na najlepszy mundial od 1986 r., gdy zespół Antoniego Piechniczka dotarł do 1/8 finału. Jeśli nie, skończy jak drużyny Jerzego Engela (2002) i Pawła Janasa (2006). Ewentualnych błędów popełnionych na kluczowym zgrupowaniu nie da się już naprawić. Teraz został tylko czas na szczegóły – polerowanie schematów rozegrania rzutów rożnych i wolnych, rozstrzygnięcie ostatnich wątpliwości co do pierwszej jedenastki.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze