Czy siła beniaminków świadczy o słabości ligi? A może odwrotnie - może to ich słabość powinna świadczyć o sile rozgrywek?
W obecnym sezonie beniaminkowie, czyli Piast Gliwice i Pogoń Szczecin, zajęli mocno okopane pozycje w środkowej części tabeli i... nic ponadto. Mało tego, trenerski duet z Gliwic Brosz - Dudek często asekuracyjnie powtarza, że Piast jedynie broni się przed spadkiem. Już teraz, ledwo tuż za połową sezonu, można powiedzieć, że beniaminkowie nie mają szans ani na puchary, ani na spadek. Czyli bez szału, choć najmłodszy trener ekstraklasy Artur Skowronek z Pogoni podkreślał, że "przy dobrej pracy na boisku, organizacji gry z przodu i z tyłu możemy pokonać każdego".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze