Wszystko o Oscarach 2019 w specjalnym serwisie wyborcza.pl/oscary. Relacja z gali na wyborcza.pl w nocy z niedzieli na poniedziałek. Zaczynamy o północy - zapraszamy!
Bukmacherzy nie mają wątpliwości - "Zimna wojna" nie dostanie Oscara. Film Pawła Pawlikowskiego nie jest faworytem w żadnej z trzech kategorii, w których jest nominowany (najlepszy film nieanglojęzyczny, zdjęcia - nominowany jest Łukasz Żal, reżyser - tu nominowany jest Pawlikowski).
W kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny zdaniem bukmacherów zwycięży "Roma". Meksykański film wygra według firm Unibet, Ladbrokes i Will Hill, na faworyta typuje go też polski STS. Szanse "Zimnej wojny" są oceniane niżej, ale film Pawła Pawlikowskiego przez wszystkich bukmacherów jest wskazywany jako drugi. Najmniejsze szanse na nagrodę ma z kolei niemiecki film "Werk ohne Autor" Floriana Henckla von Donnersmarcka. Za jednego dolara postawionego na "Romę" w przypadku jej zwycięstwa otrzymamy tylko dolara i dziesięć centów. Jeśli postawimy na "Zimną wojnę" i film Pawlikowskiego wygra, dostaniemy osiem dolarów.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Przecież tytuł nawiązuje do związku ludzi, a nie do historii. Reszta też chybiona. Opanuj się człowieku, myśl!
Wydawało mi się, że jestem w miarę inteligentny. Jeśli film o tytule Zimna wojna nawiązuje do związku ludzi to czegoś nie rozumiem. Wydaje mi się, że z ekranu bucha gorąca namiętność. To gdzie tu zimna wojna?