Zwierzęta najbardziej boją się ludzkiej twarzy. To może nam się wydać przykre - mówi Adam Wajrak, reporter "Gazety Wyborczej", który od 20 lat zajmuje się podglądaniem zwierząt.

To w końcu co lepsze, planować zdjęcia czy może iść na żywioł? - pytamy Adama Wajraka.

- Zależy, kto co lubi. Ja na przykład mam teraz taki czas, że chodzę do lasu i w ogóle nic nie planuję. Fotografuję to, co spotkam zupełnie przez przypadek. Ale mam też parę planów. Na pewno chciałbym spotkać i sfotografować rysia. Widziałem go w życiu tylko dwa, trzy razy. I chcę pojechać do Finlandii zobaczyć rosomaki. Ale chciałbym też dobrze sfotografować wróble kąpiące się w kurzu polnej drogi.

Moi mistrzowie zawsze mówili: najważniejsze rzeczy dzieją się za rogiem. 

Mamy dla Ciebie konkurs. Wejdź na serwis Czyste Wajractwo i znajdź odpowiedź na trzy poniższe pytania:

1. Jak się bronią młode dudki przed atakiem drapieżników?

2. Renifery potrafią rozpoznawać różne kolory śniegu. W jaki sposób?

3. Jaką najciekawszą sytuację zaobserwował Adam Wajrak?

Odpowiedzi wysyłajcie na adres: listy@wyborcza.pl

Wygrać możesz kalendarz przyrodniczy ze zdjęciami Adama Wajraka na 2017 rok z autografem autora.

15 najszybszych osób, które udzielą prawidłowych odpowiedzi, wygrywa kalendarz.

Regulamin konkursu tutaj http://wybr.cz/377

Kalendarz przyrodniczy na 2017 rok
Kalendarz przyrodniczy na 2017 rok Fot. Adam Wajrak