Europejscy przywódcy zaczęli wczoraj szczyt UE, którego celem jest sfinalizowanie umowy z Ankarą w sprawie migrantów. Dziś ma do nich dołączyć premier Turcji Ahmet Davutoglu.
Kluczowym punktem umowy jest zasada "jeden za jeden". Ankara jest gotowa się zgodzić na odbieranie od Grecji wszystkich przybyszy, którzy dotrą tam przez Morze Egejskie z tureckiego brzegu. Ale w zamian kraje Unii miałyby przesiedlić z Turcji tylu Syryjczyków (mieszka ich tam 2,7 mln), ilu Turcy przyjęliby od Greków. A tylko w tym roku przez Morze Egejskie przeprawiło się 144 tys. osób (w tym uchodźcy), z czego 69 tys. to Syryjczycy.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze