"" Palą, palą "! - krzyknął jeden ze strażników, kiedy otworzył drzwi do naszej celi. A palenie jest według nich haram, religijnie zakazane. Przyprowadził innych, przeszukali celę. Pytali w kółko:" Kto palił? "Jeden z nas się przyznał, wtedy podszedł do niego i powiedział:" Jesteś złodziejem, powinieneś zginąć ". Ostatecznie został wychłostany" - opowiada jeden z więźniów.
Wiele więzień prowadzą w opuszczonych budynkach powiązani z Al-Kaidą islamscy radykałowie z ISIS (Islamskie Państwo Iraku i Lewantu). To właśnie o nich opowiada najnowszy raport AI "Rządy strachu: nadużycia w więzieniach ISIS w północnej Syrii". Autorzy dokumentu nie przebierają w słowach - wprost oskarżają panoszącą się w Syrii Al-Kaidę o zbrodnie wojenne.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze