Na "Kaprysach" sanah poprawia Osiecką i idzie śladem Rodowicz. Utwierdza swoją pozycję mistrzyni żeńskiego grania, kusi chwytliwymi melodiami i odstrasza kiczem tekstów.

„Kaprysy" sanah to dla recenzenta spore wyzwanie, bo płyta jest długa i pełna wszystkiego.

Tytuł albumu nawiązuje do słynnych kompozycji Niccolò Paganiniego, a jej „Kaprys gis-moll" jest ospałą wariacją na temat słynnego Kaprysu nr 24. Ukłonów w stronę klasyki, czy może tego, jak wyobraża sobie muzykę poważną masowa publiczność, jest i w nowym materiale, i w ogóle w twórczości artystki więcej.

Być możne sanah nie potrafi lub nie chce uwolnić się od szkolnych nawyków i partytur przygotowywanych do egzaminów, a może próbuje oswajać swoich fanów z muzyką ambitniejszą i starszą niż (również jej własne) radiowe przeboje, albo próbuje wysłać nam sygnał, że nie jest jedną z wielu popowych gwiazdek, że z innego miejsca przybywa i w inne zmierza.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Sebastian Ogórek poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Niestety, ale te jej kwilenie i dziwaczny akcent działa mi na nerwy.
    A teksty są po prostu żenujące.
    Porównanie do Maryli Rodowicz śpiewającej Osiecką, to chyba nieporozumienie.
    Aczkolwiek może faktycznie nasz system oświaty od 35 lat spowodował, że lubimy słuchać takie rzeczy. Albo też Bojsów.
    @rozliczymy_to_wszystko

    Hm, ja tam słyszę jak moje wnuczki śpiewają Szymborską, Mickiewicza, Słowackiego czy Tuwima, Da Bóg kiedyś zasiąść w Polsce wolnej to też dobry kawałek - nie podoba się to nie słuchaj ale nie dodawaj komentarza że kwili i ma dziwaczny akcent
    już oceniałe(a)ś
    14
    71
    @rozliczymy_to_wszystko
    Nie my lubimy ale tłuszcza wychowana na religii w szkołach, która nawet instrukcji obsługi młotka nie potrafi przeczytać ze zrozumieniem.
    już oceniałe(a)ś
    27
    8
    @ansi
    Ale kiedy ten komentarz mówi szczerą prawdę - ta panienka ma bardzo nieprzyjemny głos i wadę wymowy, źle artykułuje głoski zwartoszczelinowe. A jeśli chodzi o wielkich poetów, do których wierszy napisała muzykę, to często akcent wyrazowy i zdaniowy nie zgadza się z akcentem muzycznym...
    już oceniałe(a)ś
    65
    6
    @rudagazeciara
    powtarzając "nie podoba się nie słuchaj" , ja nie słucham ,ale doceniam to że trafia swoim śpiewaniem do grupy ludzi młodych ,potrafi zebrać na koncercie więcej ludzi niż tak zwane gwiazdy z dorobkiem razem wzięte , dzięki niej moja chrześniaczka zaczęła czytać poezję czego szkoła jej nie potrafiła nauczyć , i myślę ze cytując klasyka każdy może śpiewać i na tym zarabiać tak samo maryla , jak zenek i ona też , nic nikomu nie kradnie .
    już oceniałe(a)ś
    14
    18
    @rozliczymy_to_wszystko
    Ona po prostu nie umie śpiewać. Dlatego coś tam mruczy pod nosem...
    już oceniałe(a)ś
    22
    2
    @amberowy
    Głuchych chodzących na koncerty nie brakuje; patrz koncerty gwiazd disco polo :-)
    już oceniałe(a)ś
    25
    0
    @rozliczymy_to_wszystko
    Na nerwy polecam walerianę. Żenujący tekst to twój komentarz. Z Osieckiej chyba wiele nie zrozumiałeś wytykając komuś akcent i porównując głos do kwilenia no ale jak można tak po prostu mimochodem kogoś obsmyczyć zwłaszcza jak odniósł sukces to czemu nie, tak po polsku.
    już oceniałe(a)ś
    9
    34
    @druid.reformowany@gazeta.pl
    i mają do tego prawo
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @nicknicknickinick
    Mamy nowe pokolenie nastolatków, więc ktoś ten sukces odnieść musiał. Nie znaczy to, że jest dobry. Ktoś musi np. grać w reprezentacji Polski w piłce nożnej. Nie znaczy to, że jest obiektywnie dobry.
    już oceniałe(a)ś
    22
    2
    @rozliczymy_to_wszystko
    Rodowicz to cepeliowa tandeta po kotleta na dożynkach w Wypi...wie Górnym, ale przynajmniej wiemy kto jest dla ciebie autorytetem muzycznym.
    już oceniałe(a)ś
    4
    20
    @nicknicknickinick
    Ona zwyczajnie nie ma głosu - w domu nazywamy ją "Zenkiem w spódnicy", bo ma podobną wadę (chyba efekt krzywej przegrody nosowej) i podobnie skrzeczy. Na świecie podobnie skrzeczała Shakira i ktoś ją określił, że beczy jak koza. Własne teksty mocno infantylne a jak bardziej ambitne to tylko dlatego, że zapożyczone.
    już oceniałe(a)ś
    22
    2
    @nicknicknickinick
    A tak po polsku, co to znaczy "obsmyczyć"?! To jakaś gwara z Podkarpacia, czy przejęliście coś z języka Obajtka (poza "brudną pałą")?...
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    @sartorresartus
    Mój dziadek z Powiśla używał tego słowa, więc i ja za nim, w sensie nieumiejętnego strzyżenia włosów. No ale że język żywym tworem jest, to może znaczenie ewoluowało, choć nic mi o tym nie wiadomo, a w słowie rzeźbię zawodowo :)
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @amberowy
    Jasne, co nie zmienia faktu, że są głusi. Podobnie jak fani Sanah :-)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @amberowy
    Zgadzam się i nie zgadzam. Oczywiście każdy ma prawo słuchać tego, co mu odpowiada i nie słuchać tego, czego nie lubi. Owszem, ta piosenkarka przemyca wartościowe teksty (choć pisze, niestety, i własne...). Z drugiej strony wierzę, że jest coś takiego jak wychowanie przez sztukę - czymkolwiek karmimy młodego człowieka, z tym potem zostanie na resztę życia. Czy warto próbować przemycać wartościowe teksty poetyckie w nędznym artystycznie i wykonawczo opakowaniu po to, by zachęcić go do czytania poezji? Wydaje mi się, że ty i ja różnie odpowiadamy na to pytanie. Czy da się rozstrzygnąć, kto z nas ma rację? Chyba nie...
    już oceniałe(a)ś
    3
    1
    "Tylko czy sanah nas w swoim świecie do czegokolwiek potrzebuje?"
    Tak, do trzepania kasy.
    Jedyny talent, jaki posiada, to zebranie wokół siebie ludzi, którzy wiedzą, jak się tę kasę trzepie, promując beztalencie tak naprawdę.
    Przepraszam, ale NIC w "twórczości" tej pani nie jest warte aż tylu słów, ile autor spłodził.
    A może jestem za stary po prostu, aby potrafić odróżnić kicz od artyzmu?
    @21TMirek
    Brawo!
    już oceniałe(a)ś
    13
    1
    @21TMirek
    To nie tak działa.
    To nie ty gromadzisz ludzi wokół siebie, to wytwórnia mówi, z kim będziesz pracować.
    I ile wyda na promocję, co jest znacznie ważniejsze.
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    @21TMirek
    Stary zramolały nieudacznik pozbawiony kreatywności i poczucia humoru a czy coś jest kiczem czy nie to zależy jedynie od odległości z jakiej podziwiamy dzieło.
    już oceniałe(a)ś
    1
    31
    @nicknicknickinick
    Wyluzuj. Wyzwiska nie świadczą o kreatywności ani o poczuciu humoru. Raczej o prostactwie, żeby nie użyć mocniejszych określeń.
    już oceniałe(a)ś
    18
    1
    @21TMirek
    Sluchanie tej monotonii jest masochizmem, a nie rozrywka.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    @21TMirek
    tak, jesteś za stary... ja zresztą też, wiele super przebojów w tłumaczeniu z j. ang wypada cieńko. Np. Rihanna
    "Must be love on the brain
    That's got me feeling this way
    It beats me black and blue but it f*** me so good
    And I can't get enough"
    i to nie jest najjaskrawszy przykład. Nawet Sinatra ze wspaniałym "My way" w tłumaczeniu wymaga kosmetycznych poprawek.
    Uwielbiam teksty Przybory, Młynarskiego i Osieckiej ale czas płynie. Wszystko mija, nawet najdłuższa żmija..
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Produkcje tej pani to najbardziej jaskrawy synonim upadku polskiej muzyki rozrywkowej w dobie komputeryzacji
    już oceniałe(a)ś
    86
    17
    "Czy sanah jest nową Rodowicz?"

    Jest.
    Tylko, że głos słabszy, gorsza muzyka i reszta też do niczego.
    Akurat się na Eurowizję nada.
    @bardzospokojny
    Jak pisała Maria Czubaszek:
    "Koki był zupełnie normalny. Tyle tylko, że się dziwnie zachowywał, mówił i chodził. I w ogóle był jakiś dziwny. I gdyby nie to że był dziwny, można by było powiedzieć że wprost odwrotnie."
    :)
    już oceniałe(a)ś
    36
    0
    @bardzospokojny
    No i jest ulubienicą różnych reżimów.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    @bardzospokojny
    Zuzia NIGDY NIE BĘDZIE DRUGĄ MARYLĄ, chyba że pójdzie do logopedy.
    Bo Maryla MA DYKCJĘ i każde jej wyśpiewane słowo jest "okrąglutkie", a Zuzi, jak to mówią Kaszubi, "nie idzie" zrozumieć.
    A po drugie, rymowanki takie jak ta z mortadelą są żenujące. Kiedyś nazywano to rymami częstochowskimi. Jednak PISAĆ TEKSTY NIE KAŻDY MOŻE. Niech Zuzia pójdzie na korepetycje do Cygana, który Osiecką nie jest, choć bardzo by chciał, ale porządnym "rzemieślnikiem słowa" już tak. Młoda jest, więc są szanse, że się nauczy jednego i drugiego.
    już oceniałe(a)ś
    12
    1
    PS,
    Ewentualnie może zamawiać teksty choćby u niego albo u np. u J.Holm, tyle tylko, że wtedy trzeba zapłacić, no i nie ma się tantiem za tekst, co w przypadku często "granego" piosenkarza oznacza sporą kasę. I tu jest pogrzebany tzw. pies
    Raz, że wąż w kieszeni nie pozwala, a dwa, po xuj płacić/nie zarobić, jeśli z tekstu można zrozumieć 1/10, a i target jest taki jaki jest, czyli nie zdaje sobie sprawy, jakie to słabe, że napiszę eufemistycznie?
    Tak więc liczy się tylko kasa. Ciekawe, czy to rodzice jej zaszczepili takie podejście do życia? :)
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @bardzospokojny
    no to jak ? zastanawiasz sie ?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    @jaowca8888
    albo masz to "cos", alabo nie masz. W jej przypadku nie ma ratownika, ona jest zadowolona z siebie za bardzo , przekonana o swoim talencie.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @bardzospokojny
    "Akurat się na Eurowizję nada."

    No wlaśnie nie, nie nadaje się, właśnie dlatego.
    Choć podejrzewam, że wyrażasz opinię ogółu, a przynajmniej decudentów, sądząc z wieloletniej średniej reprezentantów Polski na Eurowizji.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @eskramtop
    bedzie lepsza niż Lóna
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    A Podsiadło jest nowym Jaggerem. Ja cie nie 3,14 erdole ale masakra.
    @BazylB
    Co wy kur@#@wa wiecie o zabijaniu legend muzycznych.

    Pamiętam jak moi starzy podniecali się Krawczykiem, a babcia mówiła że drugim Mieczysławem Foggiem to on nigdy nie będzie. Każde pokolenie ma swoje gwiazdy, każde pokolenie ma swoją muzykę. Ja, osobiście, uważam porównania typu "że ktoś jest drugą Rodowicz" za bezsensowne. Sanah wyrasta na ikonę muzyki popularnej tak samo jak Rodowicz była ikoną muzyki popularnej lat 70 tych czy 80 tych.W tamtych czasach wzięcie miała poezja śpiewana (mówiąc kolowialnie), dzisiaj wzięcie ma pastisz, beka z autorytetów "prawdziwej" muzyki, która jara boomersów czy już dziadersów. Dzisiejsze pokolenie w piź@#$dzie ma (cytuję) co Maryla chciała wyrazić przez "pachnącą Saską Kępę" (a raczej jej tekściarz, bo Maryla była raczej tylko śpiewwadełkiem). Ich interesuje prosty przekaz, bezpośredni, prosto z mostu. Bawi ich po prostu szydera z życia codziennego, które widzą wokół siebie, chwalą sobie luz, w całym tragiźmie współczesnego świata lubią uciekać w proste i wesołe melodie. Dlatego taką karierę zrobił kawałek Sanah pt "Marcepan". "Mam zielone" i chu##$j.

    Sanah nie jest żadną Marylą naszych czasów, bo Maryla i Sanah są tylko jedne. Może Maryla była Sanah lat 80 - tych, to jest kompletnie bez znaczenia. Ja uważam, że muzyka Sanah jest najlepszą muzyką z dziedziny muzy popularnej w Polsce w ostatnich latach. Fakt, ma specyficzny głos, ale to jej znak rozpoznawczy, dla mnie dużo bardziej znośny niż np głos Amy Winehouse (cóż, rzecz gustu). Jej muzyka jest lepsza od muzyki Dody (która od 15 lat niczego sensownego nie nagrała), jest lepsza od jakiejś Cleo czy innych. Podoba mi się jej dystans, jej rymy częstochowskie przemycające (całkiem trafnie i inteligntnie z resztą) szyderę ze współczesnych maczo, którzy "Marlboro palic chcą w moim aucie a w swoim mają tylko śmieciowe żarcie". To trafia do młodych, jest celne, prawdziwe i odarte z całej tej pompatycznej poetyki Osieckiej wciśniętej w popowe melodyjki miłe dla uszu. Sanah jest pewna siebie, a przede wszystkim jest autentyczna. Ja tam jej kibicuję.

    Dziękuję za uwagę. Można minusować.
    już oceniałe(a)ś
    6
    6
    @lobo13
    Nie dopraszaj się minusów. Ona jest po prostu kiepska, niestety jej zbyt duża popularność ( podobnie jak podsiadły ) świadczy raczej źle o guście w społeczeństwie niż o nich personalnie, ot wszystko.
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @Suchinio
    Przyjąłbym Twoją argumentację, gdybyś odważył się podać piosenkarzy muzyki pop, którzy Twoim zdaniem są ogólnie lepsi: wokalnie, warsztatowo, tekstowo, koncertowo itd. Nie interesują mnie porównania ze śpiewaczkami operowymi. Ja wiem, że są w Polsce dziewczyny śpiewające lepiej. Tylko że dyskutujemy muzykę pop a nie muzykę operową. Piszesz, że jest kiepska, OK, Twoje prawo. Kto jest w takim razie godzien Twojego uznania?
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    No, jak paczę i sucham,
    to nie jest Rodowicz,
    czego i państwu życzę
    już oceniałe(a)ś
    65
    10
    Uahahahahaha
    Sanacha to najwyżej kozom i owcom na pastwisku konkurencję robi...
    już oceniałe(a)ś
    69
    21
    Dziękuję za artykuł, normalnie nie mam czasu na słuchanie wszystkiego, a więc też Sanah (trochę pretensjonalny pseudonim) słyszałam wiele o niej trochę posłuchałam i niestety prawie nic mi się nie spodobało. Poszłam dalej, do Youtube, tam wygrzebałam inne utwory i też nic. Czasem wręcz prostacko. Piszecie, że to celowe? Może i tak, ale przez to nie przestało być prostackie.
    Oczywiście nie jest to disco polo, ani zwykły pop. Może można by to nazwać poezją śpiewaną.... Coś nowego, trochę dziwacznego, trochę retro, ale ze sztucznymi instrumentami.
    @Roli
    ani to poezja, ani to śpiewana...
    pioseneczki do śpiewania na koloniach.
    już oceniałe(a)ś
    21
    1
    @Roli
    Zdolna jest, nawet Szymborską zniszczyła
    już oceniałe(a)ś
    23
    2
    @Roli
    Poezją to jest, kiedy śpiewa CUDZE wiersze, a nie pisze infantylne teksty z częstochowskimi rymami. Pisać nie każdy może. :)
    już oceniałe(a)ś
    6
    1
    @annnno
    tragedia, do bolu
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    @jaowca8888
    spiewac tez nie, kaleczy poezje swoja sztuczna, zmanierowana artykulacja
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Odpowiem wam wszystkim, że nie każda"poezja śpiewana" wszystkim musi się podobać i każdy jest takim poetą jakim może. Albo bierze cudze teksty, albo płodzi własne. Mi się to nie podoba i widzę, że wam też. Jednak tak całkiem bym jej nie ganiła, Niech sobie śpiewa i przebiera się w te sukienki w grochy. Skoro lubią ją i odniosła sukces..
    już oceniałe(a)ś
    0
    1