Orange Warsaw Festival, który od dekady odbywa się na Torze Wyścigów Konnych na Służewcu w Warszawie, przypomina miejski festyn.
Może nie ma na nim grilla, nie serwują kiełbasek i waty cukrowej, są za to food trucki, fantazyjne strefy zabaw, bańki mydlane i strefy sponsorskie. Na dwóch scenach w większości występują artyści zagraniczni, ale skala jest mała i kameralna. Zupełnie inaczej niż na organizowanym miesiąc później też przez firmę Alter Art, Open’erze. Tam jest światowo i z rozmachem, tu raczej nieśpiesznie, spokojnie, luźno.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze