O protestach rolników wiedzą wszyscy Polacy i niemal każdy ma zdanie na ten temat. Ale już niedawna walka środowiska filmowego o tantiemy z internetu krótko gościła na pierwszych stronach gazet, choć okazała się skuteczna.
Minister kultury Bartłomiej Sienkiewicz obiecał, że w nowelizacji ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych znajdzie się zapis zobowiązujący platformy streamingowe do płacenia twórcom za korzystanie z ich dzieł.
Mniej więcej w tym samym czasie – przypadek? – ZAiKS wymienił publicznie ciosy z Radiem 357. Największa polska organizacja zbiorowego zarządzania prawami autorskimi zarzuciła popularnej radiostacji niewywiązywanie się z obowiązku opłacania wynagrodzeń autorskich za muzykę prezentowaną na antenie, a w wymiarze symbolicznym hipokryzję – że niby tyle mówią o wspieraniu rodzimych artystów, chleb im od ust odejmując. Radio nie pozostało dłużne i zarzuciło ZAiKS-owi złą wolę, narzucanie opłat nieadekwatnych do możliwości nadawcy oraz niezdolność do kompromisów. Obie strony zapowiedziały wkroczenie na drogę sądową.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nie bój, nie bój, niedługo zapłacisz :)
Tantiemy płaci nadawca, nie Ty.
Tak, i ściąga je później z mojej kasy. Może mi jeszcze powiesz, że VAT płaci tylko przedsiębiorąca …
Jeszcze dwa lata temu cena za najdroższy bilet VIP na koncert mego ulubionego artysty była i tak niższa niż obecnie cena za najtańszy bilet na jego koncert.
Wszystkim i nie wy, tylko nadawcy.