Roger Glover, basista brytyjskiej legendy Deep Purple: Nie wiem, czy jesteśmy ostatni, ale etos naszego zespołu opiera się na tym, że tworzymy nową muzykę. Owszem, mieliśmy szczęście, bo w latach 70. udało nam się odnieść wielki sukces, w latach 80. ponownie, a potem już poszło. Oczywiście, na koncertach gramy utwory, które ludzie doskonale znają i których oczekują, ale nie przestajemy pisać nowych.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
zdecydowanie, przy czym ja jako obecny 50-latek mam nieco żal do losu, że nie załapałem się na największą muzyczną epokę w rocku, jednak końcówkę lat 60 i pierwszą połowę lat 70. Jako dzieciak interesujący się tym w latach 80. oczywiście czułem jeszcze promieniowanie tamtych lat, ale kolejna sprawa to życie w PRL, nie miało się przecież oczywiście zachodnich płyt, zostawało radio.
Rock lat 80. był fajny, ale jednak, żyć wtedy gdy powstawało Child in Time chociażby.....
Urodziłem się 20 lat za późno. Obecnie miałbym lat 70 i już całkowicie by mnie nie obchodziły wysrywy lewactwa obecne, ekofaszyzm itd, a wspomnienia muzyczne miałbym najlepsze z możliwych
Czy jak rozmawiasz o pogodzie to też po dwóch zdaniach zaczynasz powarkiwać o lewackich spiskach?
Rozważałeś terapię?
Zadna terapia tu nie pomoze....
W czasach gdy powstawalo Child in Time to ja sluzylem w Wietnamie (i nie wstydze sie tego).
A teraz bylbym wedlug @blf zapewne czescia "lewackiego spisku" (tak pomaranczowy orangutan bedzie siedzial :-))
Inny kierunek rozwoju. A wlasciwie po prostu rozwoj.
może i lewacka padlina uwięzi Pana Prezydenta Trumpa na jakiś czas. Ale uwolnimy go i wtedy przyjdziemy po was.
lewacy są za głupi na spisek. Oni szkodzą wprost i bezpośrednio
Było to skomponowanie utworów na nową płytę, napisanie tekstu piosenek, nagranie i oczywiście zaprojektowanie okładek.