Wacław Zimpel*: Zrobiłem muzykę do spektaklu "Genialna przyjaciółka" w reżyserii Eweliny Marciniak. To bardzo ciekawa adaptacja powieści Eleny Ferrante, autorstwa Małgorzaty Czerwień. Niesamowite, głębokie wejście w kobiecość, na różnych etapach życia. Ale i mężczyźni mają tu dużo do powiedzenia, czego nie ma u Ferrante. W powieści męskie postaci są po prostu negatywne, a Ewelina chciała odpowiedzieć na pytania, dlaczego takie są. Chodzi o tłumienie emocji, brak umiejętności ich wyrażania. Jest w spektaklu półimprowizowana scena, stricte męska, w której o tym wszystkim mówimy...
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Tak.
Ale to jest polski pop. "Odkrywczy" dla 14 latków bez wiedzy i świadomości.
Bardzo przepraszam, ale te miksy z Glass'a, Reich'a i Tangerine Dream, to ewentualnie, mogą uwieść nieosłuchanych 14 latków.
Co to muzykę na Tik-Toku szerują.
A może i dobrze? .)
PS. Uważam że jest spory problem z artykułami, a właściwie to z postawą Jarosława Szubrychta wobec muzyki.
Z podobnym "smakiem" i entuzjazmem pisze o wszystkim.
Eurowizja, Festiwal w Opolu, heavy metal, elektro... wszystko jedno .)