Nie żyje David Crosby. Pozostawił po sobie mnóstwo wspaniałej muzyki, w której zasłuchują się kolejne pokolenia fanów rocka i folku. Zmarł w wieku 81 lat.

Nie żyje David Crosby.

- Nie lubię pazerności, nie lubię ignorancji. Zdecydowanie nie lubię gniewu. Ale naprawdę kocham miłość - mówił artysta. Jego bogata biografia pełna jest pięknej muzyki oraz społecznego i politycznego zaangażowania, nie jest wolna także od kilku mrocznych epizodów.

David Crosby - zmienił brzmienie rocka

David Van Cortlandt Crosby urodził się w 1941 roku w Los Angeles. Jego ojcem był Floyd Crosby, laureat Oscara za film "Tabu" z 1931 roku.

Młodego Davida jednak ciągnęło bardziej do muzyki niż filmu. Zanim na dobre wystartowała jego kariera, próbował swoich sił w musicalach, zakładał i rozwiązywał kolejne zespoły. Wszystko się zmieniło, gdy wraz ze znajomymi powołał The Byrds, jeden z najważniejszych rockowo-folkowych zespołów lat 60. To z nimi nagrał wielki przebój "Turn! Turn! Turn!" oraz świetną wersję dylanowskiej kompozycji "Mr. Tambourine Man".

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej