Celtic Frost to legenda europejskiego metalu. Powstali w Szwajcarii w 1984 r. na gruzach zespołu Hellhammer, który robił mniej więcej to samo, ale bardziej prymitywnie i wściekle. Ich trzy pierwsze albumy – „Morbid Tales", „To Mega Therion" i „Into The Pandemonium" – to dziś nie tylko klasyka gatunku, ale też niewyczerpane źródło inspiracji dla kolejnych pokoleń metalowych artystów. Te tytuły, i dużo więcej innej muzyki, znalazły się w wydanym właśnie siedmiopłytowym boxie „Danse Macabre".
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Haha. Sporo prawdy w tym jest. Tym bardziej, że w dobie obecnego eklektyzmu to wszystko jest cacy, a wtedy to takie oczywiste nie było.
Fajne covery też wybierali - zaaawsze, ale to zaaawsze metalowe :). Billy Hill (czy jak ktoś woli - Dean Martin, bo wówczas najbardziej znana wersja Chapel in the Moonlight była w jego wykonaniu), Wall of Voodoo, Bryan Ferry czy David Bowie.