Marek Pędziwiatr, zwany Latarnikiem, to jedna z najbardziej aktywnych postaci młodego polskiego jazzu. I nie tylko.
Urodził się w 1987 roku w Świnoujściu, gra na pianinie, komponuje, aranżuje, produkuje, czasem rapuje. Dał się poznać jako główna siła kreatywna grup EABS i Błoto, znajdujących dla jazzu i nowe środki wyrazu, i nową publiczność.
Wiosną zadebiutował solo, wydał też płytę nagraną wspólnie z pakistańskim zespołem Jaubi. Współpracował m.in. z Marcusem Millerem (USA), Tenderloniousem (UK), Michałem Urbaniakiem, Pauliną Przybysz, Natalią Przybysz, Ewą Bem, Grażyną Łobaszewską, Krystyną Prońko, Urszulą Dudziak, Henrykiem Miśkiewiczem…
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Od dzieciństwa byłem zwolennikiem jazzu
Od wieków modern jazzu.Dixiland mnie rusza ale modern porusza.
Pamiętam "Memory of Bach"Komedy kiedy za granie jazzu(i picie coca-coli) można było trafić do kryminału i kwartet Dave Brubecka, Charlie Parkera.Polska swego czasu była ważnym miejscem dla słynnych jazzmanów z całego świata.
Co chcesz przekazać w swoim wspominkowym komentarzu? Co ma ten komentarz wnosić do postrzegania powyższego wywiadu? Rozumiem, że kiedyś to było wspaniale, a teraz jest okropnie? Pędziwiatr to modern jazz, więc proszę o konkretną wypowiedź na temat jego dokonań.