Feist - kanadyjska wokalistka z czterema nominacjami do nagrody Grammy na koncie - właśnie ogłosiła, że nie będzie już występowała z zespołem Arcade Fire. Artystka miała otwierać ich koncerty w czasie europejskiej trasy, zrezygnowała jednak w świetle oskarżeń o molestowanie seksualne, jakie od tygodnia odpiera lider Arcade Fire Win Butler.
Jak podaje serwis Pitchfork, Feist wystąpiła przed dwoma koncertami zespołu - 30 i 31 sierpnia - w Dublinie, a zyski ze sprzedaży gadżetów ze swoim wizerunkiem piosenkarka przekazała organizacji Women’s Aid Dublin, która pomaga kobietom doświadczającym przemocy domowej.
Wszystkie komentarze
I co? Żyjecie? Dojechały was te liberały?
"liberalny zamordyzm"
Skorzystaj proszę -> sjp.pwn.pl/
#dontbelievewomen
Prosił ciebie o nagie fotki, niepełnoletnie czy pełnoletnie dziewczyny? Możesz się zdecydować?
#burdelwmozgu
To pozostaje jeszcze kwestia osoby o płynnej tożsamości - skoro nie wierzysz kobietom a tamta osoba w momencie molestowania uważała się za mężczyznę to, zgodnie z Twoim przekonaniem, musisz jej uwierzyć
Odnosze wraeżenie, że do artykułu użyleś jedynie oczu i je niepotrzebnie zmęczyłeś. Mózg pozostaje świeżutkii nietkniety; zakładam, że jest w stanie ogarnąć najprostsze zjawiska.