Dziwnie słuchało się Bruce'a Liu grającego w Warszawie niespełna pół roku po zwycięskim konkursie. Ostatnio jego Chopina słuchaliśmy jeszcze przed wojną, teraz wszystko to brzmiało inaczej. Ale i tak porywająco.

Najświeższe informacje z wojny na Ukrainie codziennie w RELACJI NA ŻYWO

Bruce Liu, 24-letni Kanadyjczyk chińskiego pochodzenia urodzony w Paryżu, wystąpił w Filharmonii Narodowej 1 marca z okazji 212. rocznicy urodzin Fryderyka Chopina.

Ostatni raz grał na estradzie Filharmonii Narodowej na koncercie laureatów 18. Międzynarodowego Konkursu Pianistycznego im. Fryderyka Chopina w Warszawie, który odbył się w październiku ubiegłego roku.

Liu został bezapelacyjnym zwycięzcą tego konkursu nagrodzonym złotym medalem. Wkrótce po zakończeniu konkursu, nie mając nawet chwili na wypoczynek, rzucił się w wir koncertowania.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Obok działów: śledczego oraz zagranicznego , współtworzy Pani redaktor absolutną szpicę redakcyjną!
    @LazAurus
    To prawda, statystycznie spędzam więcej czasu na czytaniu jak pani Anna pisze o muzyce poważnej niż na jej słuchaniu ;)
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    A Maliniak szykował się z popcornem na "Wejście smoka".
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    Zadam pytanie tutaj, bo z racji tematu będzie mniejszy tłok w komentarzach - czy ktoś z Was ma dobrych znajomych w Rosji? Kontaktowaliście się z nimi? Czy oni mają pojęcie co się dzieje? Jeśli tak, to czy mają wrażenie że większość ich rodaków też już ma? Czy przez sankcje zaczyna coś do nich docierać?

    Będę wdzięczny za jakieś sygnały jak to wygląda po drugiej stronie barykady wśród zwykłych ludzi.
    @david_brent
    Miałem dwóch znajomych w Rosji - nie jakichś najbliższych przyjaciół, ale wciąż, wykształceni i wydawać by się mogło w miarę rozgarnięci ludzie. W przeszłości zdarzało im się krytykować zarówno imperializm USA na Bliskim Wschodzie jak i politykę Putina więc porozmawiać się dało, tak w skrócie.

    Natomiast w obecnej sytuacji usłyszałem, że wojna jest prowokacją NATO mającą na celu stymulację sprzedaży uzbrojenia. Ubolewali nad wzrostem cen paliwa i żywności w kraju, a doniesienia o zbrodniach wojennych to wg. nich były tylko "prowokacje". Nie miałem siły - zerwałem kontakt.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @david_brent
    mamy dalszą rodzinę w Rosji, ale ona jest całkowicie antyputinowska, dzwonili do wujka zrozpaczeni
    już oceniałe(a)ś
    5
    0
    Jak miło po raz pierwszy od dawna przeczytać poprawnie użyte słowo "dedykować".
    Nie będę mógł się pojawić na dzisiejszym koncercie, ale z przyjemnością wyłączę światło, założę słuchawki i wysłucham transmisji na żywo. Co zobaczenia na prawdziwej lub wirtualnej sali koncertowej!
    @Gonzoe
    Akurat - niepoprawnie. W tym kontekście powinno być "koncert poświęcony ofiarom". Zmarłym się nie dedykuje, a poświęca. Swoją drogą kariera "dedykacji" w niewłaściwym użyciu jest doprawdy rozpaczliwa. Nowomowa z angielskiej kalki. Masakra!
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    O, ja ignorant. Przeczytałem w nagłówku Bruce Lee.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Nokturn cis-moll op.27 jednak grał na Konkursie.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Transmisja była wczoraj :( brak rzetelności
    już oceniałe(a)ś
    1
    1