Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.
„Dobrze nawijam, to nie żadna sztuczka / Na luzie Kaczyńskiego jebnąłbym tu na wnuczka" – brawurowo, prawda? W rapie każda pliszka swój ogonek chwali, więc skoro Sokół wszedł między wrony (a zrobił to jako jeden z pierwszych w tym kraju, ćwierć wieku temu), kracze jak i one.
Połowa tej płyty to kombatanckie wspominki oraz autoreklama, począwszy od sprytnie wymyślonego „Cześć" na otwarcie – główny bohater chełpi się przezwiskami, które zebrał w drodze przez życie, niczym radziecki generał orderami.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
trzyma formę
Klipy - tragedia.
W zwiazku z powyzszym nie jestem przekonany, czy jestem godnym adresatem.
A moze po prostu portale mi sie pomylily..
Innego wytlumaczenia nie znajduje.
:)
Starzy ludzie tak mają.
Nic nie zrobisz.
wiadomo, że dojrzali ludzie chodzą cały czas w garniturze
ba! nawet biorą w nim prysznic