Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.
ABBA zapowiedziała powrót.
Cztery dekady w popkulturze to wieczność. Kiedy szwedzka supergrupa wydawała swoją ostatnią płytę w 1981 roku, świat był zupełnie inny. Teraz Benny Andersson, Agnetha Fältskog, Anni-Frid Lyngstad i Björn Ulvaeus spotkali się ponownie, by znów wskrzesić jeden z najpopularniejszych zespołów w historii. Można już posłuchać dwóch piosenek - "I Still Have Faith In You" i "Don't Shut Me Down".
Wszystkie komentarze
Jezu, zlituj się nad nami
I durny komentarz boomera.
Ciekawe, jak ty będziesz wyglądał, kiedy osiągniesz (?) ich wiek...
Przyznam- po pierwszym razie byłem trochę w rozcterce. Ale z każdym kolejnym- ABBA otworzyła się w całej okazałości. Każdy kolejny raz odkrywał nowe brzmienia. Tak, TO Z CAŁĄ PEWNOŚCIĄ JEST ABBA. Dźwięk nie do podrobienia.
Z niecierpliwością czekam na 5 listopada (17 dni przed moimi 55. urodzinami...). Czy ABBA zdecydowała się pokazać najlepsze karty z nowego albumu, czy... może wisienika na torcie dopiero przed nami?
Ciekaw jestem Waszych wrażeń. Ja cieszę się, że dostąpiłem tego zaszczytu (tak ZASZCZYTU), by móc dożyć tej chwili, zwiastowanej już zresztą od 2018 roku...
ABBO! Jesteście wielcy! Z całą pewnością mogę powiedzieć, że jedna z rzeczy (o ile mogę tak powiedzieć) w życiu, które cieszą mnie najbardziej, to to, że doświadczyłem obcowania z muzyką ABBY! Żyjcie jeszcze co najmniej 100 lat i niech Wam już nigdy nie przyjdzie do głowy, by porzucić tak wiernych fanów jak ja!
A może ... ABBY ?
Zespół nie nazywał się ABB.
"Don't shot me down" - tak jest prawidlowo
Don't shut me down. Tak jest prawidłowo.
`tak, tak, masz racje!
Może powinno być Don't shoot? :D
Bo to rzeczywiście kicha jest, tak bardzo wczorajsza, że to aż śmieszne.
Potwornym szrotem, to sam jesteś. Nikt cię nie zmusza do słuchania. Doceń, że ludzie, którzy mogliby kupić ciebie kilkadziesiąt razy chcą coś zrobić i znajdują tych, którzy czekali i czekaliby jeszcze na nich!
Kretyn...