Słono kosztowało państwowego przewoźnika naruszenie praw autorskich do piosenki Maryli Rodowicz "Wsiąść do pociągu byle jakiego". PKP Intercity bezprawnie wykorzystało jej fragment w kampanii reklamowej - stwierdził sąd po długim procesie.

Co oglądać i czytać, czego słuchać? Podpowiadamy i inspirujemy. Zapisz się na nasz kulturalny newsletter.

„Wsiąść do pociągu byle jakiego/ Nie dbać o bagaż, nie dbać o bilet/ Ściskając w ręku kamyk zielony/ Patrzeć, jak wszystko zostaje w tyle” – ten refren od przeszło 40 lat nuci cała Polska. Piosenkę – napisaną do spółki przez Seweryna Krajewskiego (muzyka) i Magdę Czapińską (słowa) – wylansowała Maryla Rodowicz i zabierała ze sobą na wszystkie festiwale.

Utwór – znany też pod tytułem „Remedium” – gości regularnie na antenie radiowej, a od czerwca 1978 r. jest prawnie chroniony przez Związek Artystów i Kompozytorów Scenicznych (ZAiKS). Nie przeszkodziło to marketingowcom PKP Intercity w wykorzystaniu fragmentu piosenki w kampanii wizerunkowej „Zapowiada się dobra podróż” bez poinformowania o tym twórców.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Michał Olszewski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    gratulacje pani Magdo, nie wolno tolerowac takich praktyk
    @vogelski
    ciekawi mnie czy podzieli się tym z byłym mężem ???
    już oceniałe(a)ś
    0
    6
    A w tekście i tytule ciągle o piosence Maryli Rodowicz.
    @Vito(ld)60
    właśnie, a naruszono prawa Czapińskiej...
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @Vito(ld)60
    Maryla tylko śpiewała dla PRL, Pisu, a teraz na bal nie zaproszą ją wcale.
    już oceniałe(a)ś
    4
    4
    Opisana tu argumentacja PKP, a także sądu niższej instancji to horror. Prawda jest taka, że PKP cytując fragment wykorzystywała w istocie popularność całej piosenki. A piosenka - wykorzystując potoczny język polski - uzyskała tę popularność poprzez swoje walory artystyczne. Amen.
    Jeśli samo użycie języka polskiego, potocznego czy nie, gwarantuje ogólnokrajową popularność, to niech prawnik PKP zacznie pisać piosenki zamiast pozwów. Księgowa zaśpiewa i będzie hit.
    już oceniałe(a)ś
    57
    2
    Brawo za upòr !!
    już oceniałe(a)ś
    41
    0
    Teraz Magda Czapińska może wsiąść do pociągy byle jakiego, nie dbać o bilet...
    już oceniałe(a)ś
    20
    1
    Uważam przewrotnie, że gdyby PKP poprzestało na haśle "wsiądź to pociągu bylejakiego czyli naszego" byłoby ok. Przez 3 lata używałem PKP na trasie Wrocław Opole. Brud, smród niepunktualność. Poprawiło się dopiero w 2014. Ale i tak od tamtej pory unikam PKP.
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Chyba chodzi o PIOSENKĘ WYKONYWANĄ PRZEZ MARYLĘ RODOWICZ (nie tylko ona zresztą ją wykonywała, Czerwone Gitary też miały ją w swoim repertuarze). Może by ktoś zaczął ogarniać sens i logikę tych nagłówków i tytułów. Zaczyna się robić jak w Fakcie.
    już oceniałe(a)ś
    12
    0
    Są jeszcze sądy w Warszawie...
    już oceniałe(a)ś
    11
    0