To druga edycja nagrody Popkiller wprowadzonej w ubiegłym roku jako votum nieufności dla głównego nurtu muzycznej branży traktującej superpopularny hip-hop po macoszemu. Druga i od razu wyjątkowa, bo podsumowała nie tylko rok 2019, ale również całą minioną dekadę.

Wyróżnienia przyznawane są pod auspicjami piszącego o rapie portalu Popkiller.pl, ale też przez ekumeniczne grono dziennikarzy zajmujących się gatunkiem w różnych mediach oraz przez głosującą na nominowanych publiczność. Gala planowana pierwotnie na marzec nie mogła odbyć się w terminie ze względu na lockdown, więc statuetki wręczono zwycięzcom dopiero 9 września.

Popkiller 2020: Cztery statuetki dla Maty

Triumfował Mata, który za sprawą "Patointeligencji" zawłaszczył sobie koniec minionego roku. Nic dziwnego, że w kategoriach singel roku i odkrycie roku zgarnął statuetki zarówno przyznawane przez publiczność, jak i przez jurorów.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Szu8rycht, kupił3ś już spodni3 z kroki3m do kolan ??
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Mata? nie znam jej..
    już oceniałe(a)ś
    2
    0