W wieku 70 lat zmarł Genesis Breyer P-Orridge, jeden z najważniejszych twórców muzycznej awangardy XX wieku, znany z grup The Throbbing Gristle i Psychic TV. A raczej zmarli - bo prosił, by tak go tytułować w poszanowaniu próby wykreowania trzeciej płci.

Powiedzieć, że był postacią kontrowersyjną, to nic nie powiedzieć.

Genesis Breyer P-Orridge, urodzony 22 lutego 1950 roku w Manchesterze jako Neil Andrew Megson, był założycielem i prominentną postacią COUM Transmissions, grupy performatywnej, która w latach 70. rzuciła wyzwanie kulturze, czy wręcz – jak ujął to jeden z brytyjskich konserwatywnych polityków – zagrażała cywilizacji. COUM szli śladami akcjonistów wiedeńskich, w swoich działaniach nie cofali się przed samoponiżeniem i samookaleczeniem. Łamiąc tabu – związane ze sferą seksu, fizjologii czy religii – atakowali hipokryzję i opresję zachodniego społeczeństwa.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Monika Tutak-Goll poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Dziękuję wyborczej za ten tekst. W epoce koronawirusa zauważyliście jego odejście.
    @Rafał Modzelewski
    Ich odejście.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Gen, nigdy cię nie zapomnimy. Spoczywaj w pokoju. :(
    już oceniałe(a)ś
    26
    2
    Czy świat bez takich ludzi byłby lepszy? Nie wiem. Czy ten człowiek (te osoby...) komuś zaszkodziły? Chyba nie. Czy byli inni? O, tak. W czasach zarazy to mimo wszystko ciekawa (i smutna) informacja...
    już oceniałe(a)ś
    23
    2
    RIP
    już oceniałe(a)ś
    19
    1
    Genesis - Twoja twórczość była i będzie zawsze dla mnie bardzo ważna. Odpocznij i wracaj! Dzięki wyborcza.
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    Absolutna wielkość awangardowej sztuki i muzyki. Jeden z prekursorów "noise-u", muzykę industrialną właściwie wymyślił grając na generatorach dźwięku, skonstruowanych przez muzyków z zespołu, samemu tworząc loopy ( analogowo). Warto , bardzo warto obejrzeć film, o którym wspomniano w artykule, pełno tam też świetnej muzyki. Osobiście widziałem Psychic TV w 2016 roku w klubie w Barcelonie , w ramach koncertów klubowych przed samą imprezą, zespól zaczął lekko , a na końcu była "jazda" psychodeliczna , kapitalne chwile! Jeszcze jeden z Wielkich znika! Taki Vinnie Reilly z Durutti Column też już ledwo ciągnie , ciągle chorując! Jednemu cześć i chwała , drugiemu zdrowia!
    @jonnygreenwood
    Też widziałem PsychicTv, ale w Gdańsku. Kosmiczny koncert, demiurg na scenie. TG i cała brytyjska scena industrialno / elektroniczna, Derek Jarman, itp.. ukształtowała mój sposób słuchania / widzenia.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    :( najlepsi oschodza RIP
    już oceniałe(a)ś
    6
    2
    Jeżeli prosili, by tak o nich mówić, to dlaczego osoba pisząca artykuł ma z tym problem? :/
    już oceniałe(a)ś
    3
    0