Ozzy Osbourne, 71-letni wokalista Black Sabbath, o tym, że cierpi na chorobę Parkinsona, powiedział we wtorek w programie stacji ABC "Good Morning America".

Ozzy Osbourne, ikona ciężkiego rocka, diagnozę medyczną usłyszał w lutym 2019 roku, ale dotąd ją ukrywał. Z jej powodu odwołał zeszłoroczne koncerty.

– „Miałem ostatni występ sylwestrowy. Później doznałem poważnego upadku i musiałem przejść operację szyi, co doprowadziło do uszkodzenia wszystkich nerwów” – relacjonował Ozzy Osbourne w programie Robina Robertsa. W studiu towarzyszyła mu żona Sharon, córka jego dawnego menedżera.

Osbourne rozstał się z Black Sabbath w roku 1979, po kłótni z gitarzystą Tonym Iommi. Odtąd prowadził karierę solową. Jego albumy zyskiwały status multi-platynowej płyty. Do Black Sabbath wracał kilkukrotnie, ostatnio w 2011 r. Zespół zakończył działalność w 2017 r.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Agata Żelazowska poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    Parkinsona podejrzewałem już w 2005r. gdy zobaczyłem z ciekawości jeden odcinek "The Osbournes". Sposób poruszania się Ozzy'ego mówił mi wszystko. Mimo wszystko , to Wielka Ikona ciężkiego grania!! Pozostanie nią na zawsze.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Ozzy jest genialny. Miałem okazję z nim rozmawiać. ;)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    Na starość nikt nie wymyślł jeszcze lekarstwa.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1