Skromność Kwiatkowskiego nie jest chłodną kalkulacją, cyniczną pozą. To naturalna postawa, światopogląd wręcz, dzięki któremu Trupa Trupa jest dziś najbardziej rozpoznawalną i cenioną alternatywną grupą z Polski na świecie. Ich płyty ukazują się nakładem fundamentalnych dla alternatywy wytwórni, w tym Lovitt Records czy Glitterbeat, przez chwilę należeli do rodziny Sub Popu, gdzie wydali singiel „Dream About”.
Związani są z agencją koncertową Paradigm Talent Agency, która ma pod swoją opieką takich - nie tylko muzycznych - artystów jak Coldplay, Ed Sheeran, Bon Iver czy mistrz grozy Stephen King.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Po pierwsze występ na SXSW w Austin to nic wielkiego. To nie jest typowy muzyczny festiwal, jest to raczej wielki meeting z pięcioma zakresami (Interactive, Film, Muzyka, Comedy i Gaming).
Po drugie, gdzie są te zachwyty nad muzyką? Na jednej stronie znalazłem np. notatkę, że w Austin bardzo podobała się australijska grupa Waax, grająca punka. O występie Trupa Trupa żadnej wzmianki.
Po trzecie, jeżeli już dochodzi do podbijania muzycznego świata, to oczekiwałbym jakiegoś echa w prasie muzycznej. Tymczasem w Rolling Stone lub Musikexpress - ani śladu.
W powyższym artykule pojawia się zdanie "Stąd już widać szczyt”
Moim zdaniem artykuł ten jest szczytem "przesadyzmu"!
Behemoth, to ten zespół z Gdańska, którego lider był peżetem niejakiej Dody Elektrody z Ciechanowa (przy okazji pozdrawiam dalszą rodzinę)? Ale nie kłóćmy się o pryncypia, niech korposzczury i korposzczurzyce wsłuchają się w te frazy, autorstwa Grzegorza Kwiatkowskiego, na osłodę:
RÓWNIEŻ
chór dzieci w bawarskiej wsi
pierwszy sopran drugi sopran i alt
śpiewają przy otwartym oknie Brucknera
i na pobliskie pola zsyłają harmonię i ład
marzy im się wąwóz usłany ciałami
psy i inwentarz i zwierzęta polne również
najmłodsze rodzeństwo i to które jest już w drodze również
--------------------------------
morbio
przyjechaliśmy do morbio
i było nam od razu lepiej
przyjechaliśmy do morbio
i nikt tu nie mówił o posiadaniu
ani o miłości
morbio
zimna rzeka dzieciństwa
morbio
ziemia czyli wielki cmentarz
morbio
wielki brak który nikomu nie doskwiera
Okoliczności wiersza
„Morbio”
Autor po raz kolejny lamentuje nad sobą i nad światem. Czy ma do tego prawo? Niestety tak.