O premierze „I Loved You At Your Darkest”, jedenastej płycie Behemotha, rozpisują się nie tylko media muzyczne. Adam Nergal Darski, lider grupy, jest przecież nie tylko utalentowanym artystą, ale też celebrytą podglądanym przez serwisy plotkarskie i skandalistą ciąganym po sądach. I krytycy muzyczni, i plotkarscy mediaworkerzy, pisząc o Behemocie, nazywają go zespołem „blackmetalowym”. Ale nie wyjaśniają już, co to właściwie znaczy.
No właśnie: co? Chodzi o ściśle określony gatunek muzyczny czy szersze zjawisko? Czego częścią jest Behemoth? Kogo reprezentuje?
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
W tym roku było większość polskich gwiazd młodego pokolenia wymienionych w tym artykule. Behemot również, a także Sepultura w rewelacyjnej formie i magiczna Wardruna (fani serialu Wikingowie wiedzą, o kogo chodzi). Jak żartują stali bywalcy - największy polski festiwal metalowy jest w Jaromierzu!
Panie Jarku, po raz kolejny: uwielbiam pana artykuły. Jest pan prawdopodobnie w tej chwili najlepszym i literacko i merytorycznie dziennikarzem Wyborczej we wszystkich kategoriach. Może jeszcze Kuczok dorównuje pod względem warsztatu, ale on tylko felietony o sporcie pisze.
tylko czy o Wielebnej i jej ekipie można mówić przy okazji black metalu? Dla mnie to zupełnie inna (i fenomenalna!) para kaloszy
Znawcy dostrzegą ironię ;-)