W tym roku ceniony festiwal Chopin i Jego Europa niemal w całości odbywa się w Teatrze Wielkim, a nie jak w poprzednich latach w Filharmonii Narodowej. – Dyrektor Waldemar Dąbrowski oddał nam do dyspozycji trzy miejsca w tym gmachu – mówi Artur Szklener, szef Narodowego Instytutu Fryderyka Chopina. Niektóre wydarzenia wzięło też pod swój dach Studio Koncertowe Polskiego Radia. Powód? Strop nad Salą Koncertową Filharmonii Narodowej „zagraża bezpieczeństwu ludzi i mienia”.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
tekst mówi o filharmonii NARODOWEJ a nie warszawskiej :)
narodowość na czym tej instytucji polega? Na dotacji?
Na tym, że grają w najczytsze narodowe szachy.