Polscy dziennikarze muzyczni po raz siódmy wybierają najlepsze płyty mijającego roku. Pierwszy raz tego wyboru dokonujemy bez Roberta Sankowskiego, naszego zmarłego w tym roku kolegi, który wymyślił pierwszą wersję plebiscytu, a potem rokrocznie pilotował jej kolejne, organizowane z coraz większym rozmachem edycje.
Przy okazji pierwszej odsłony w 2011 r. Robert pisał: „To tylko zabawa – mówią najczęściej pomysłodawcy i uczestnicy podsumowań i plebiscytów. Warto pamiętać o tym zastrzeżeniu, zwłaszcza gdy okazuje się, że w kolejnym zestawieniu brakuje znaczącego wydawnictwa, a wybitny – wydawałoby się – album nagle wypada poza pierwszą dziesiątkę.
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze