Od niedawna pisać o muzyce takiej jak „Dead Heart” jest dość łatwo. Wyrazistym punktem odniesienia jest dwupłytowy album z akustycznymi bluesowo-rockowymi piosenkami autorstwa Jacka White'a, dla którego był to rodzaj powrotu do źródeł. Dawnego szefa The White Stripes kojarzy chyba nawet niedzielny słuchacz. Pomysł na muzykę tria Fertile Hump nie odbiega daleko od pierwotnej gitarowej energii, która napędza Amerykanina.
Przybrudzony rock, nadgniły blues, nietemperowany strój gitar i bębnów, metaliczne brzmienie gitary dobro i sympatyczny przester. Teksty o smutkach i radościach życia z dnia na dzień, bolesnym porównywaniu się z innymi i poczuciu bycia życiowym przegrywem („I have nothing, she has all (...) So you two will marry/ have two children and a dog” w „Dreams”).
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze