Łona i Webber powrócili z nową, doskonałą płytą "Nawiasem mówiąc", nie tylko jedną z najlepszych na scenie hiphopowej, ale też w całej polskiej muzyce. W niedzielę o godz. 21 zagrają na Olsztyn Green Festival, na Olsztyn Stage.

Adam Zieliński, czyli Łona, z wykształcenia jest prawnikiem, z talentu - mistrzem słowa. Jego teksty mają poetycką lekkość i kronikarski ciężar jednocześnie. Przeklina nieczęsto, ale gdy to zrobi, epitet ma siłę dzwonu. Językiem polskim posługuje się ze swadą i elegancją. Jego żarty są śmieszne, a krytyka ostra, w punkt trafiająca.

Od swojej pierwszej płyty, "Koniec żartów" wydanej w 2001 roku, współpracuje z producentem, autorem muzyki Webberem. I jest to kolaboracja doskonała, godna Holmesa i Watsona czy Przybory i Wasowskiego.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Więcej
    Komentarze