Dr Karolina Ziębińska-Lewandowska, dyrektorka Muzeum Warszawy: Worobejczyk był zadeklarowanym syjonistą, pracował na rzecz powstania nowego państwa. Plakaty, o które pan pyta, powstały przed drugą wojną światową, kiedy zakładano współistnienie na jednym terenie Palestyńczyków i Żydów w ramach tzw. siedziby narodowej, a nie w strukturach jednego, konkretnego państwa. To założenie nie przewidywało naruszania praw obywatelskich Arabów. Potem wybuchła druga wojna światowa, Żydzi założyli państwo, znamy doskonale tę historię i konsekwencje, z którymi do dzisiaj zmaga się tamten rejon świata.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Prawda jest taka, że to tam jest góra Synaj i to tam mieli Świątynię i tak naprawdę nigdy stamtąd nie wyjechali ani mentalnie,, ani fizycznie.
Zbudowali rolnictwo, przemysł, start upy, LGBT czują się tam dobrze, in vitro finansowane przez państwo.
Tak, bywa źle, Netaniahu do kasacji, ale mam nadzieję, że w świetle tego, co dzieje się na świecie i w Polsce też - to będzie zawsze punkt odniesienia.
Spóbujcie oddać wszystko Palestyńczykom.
Zdjęcia są niesamowite.
Jedyny minus to zaprezentowanie tylko połowy zdjeć z albumu. Druga połów zdaje się jest pokazywana w grudniu. Rozumiem zastrzeżenie konserwatorskie (chociaż dziwne, bo nie ma tam światła słonecznego, szkła są muzealne a i podkłady bezkwasowe), szkoda że zamiast informacji o tym że druga połowa zdjęć w grudniu , nie zawisła informacja że połowa zdjęć to współczesne odbitki/kopie, oryginalne pokażemy w grudniu.