Katy Hessel, historyczka sztuki i podcasterka, napisała historię sztuki na nowo. Bez mężczyzn. - Mam nadzieję, że uda się osiągnąć wystarczającą równość płci w świecie sztuki, by dzieci ze zdumieniem pytały, dlaczego taka książka w ogóle była potrzebna - mówi.

W pewną marcową środę w nowojorskim Muzeum Sztuki Nowoczesnej historyczka sztuki, kuratorka i podcasterka Katy Hessel przystanęła przy obrazie Leonory Carrington z 1953 roku zatytułowanym „I wtedy ujrzeliśmy córkę Minotaura". Tajemniczy krajobraz jak ze snów przedstawia białego byka w czerwonej sukni, który siedzi przy stole zastawionym szklanymi kulami. Dwoje ubranych na czarno bladych dzieci, a także jakiś duch zdają się pytać byka o radę.

- Lubię myśleć, że dzieje się tu coś potajemnie – przyznała Hessel, przesuwając palcem w pobliżu namalowanej tańczącej zjawy bez twarzy. Jak zauważyła, „te hybrydyzowane postacie zdają się w pewien sposób jakby pochodzić z dwóch światów", co odzwierciedla dwojakie wychowanie Leonory Carrington – jej buntowniczą młodość w Wielkiej Brytanii, a następnie ucieczkę do Meksyku.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    The Story, to opowieść, a nie historia. Ta pani napisała opowieść o sztuce bez mężczyzn. Na tej samej zasadzie można napisać opowieść o technice bez mężczyzn, opowieść o wielkich odkryciach bez mężczyzn itd. Opowieść, bo napisać historii się zwyczajnie nie da.
    @jac_l_w

    To jest bardzo wazne rozroznienie.
    W NYT czytamy:
    "She Wants to Rewrite the Story of Art, Without Men"
    W Wyborczej czytamy:
    "Katy Hessel, historyczka sztuki i podcasterka, napisała historię sztuki na nowo."

    Moze osoba, ktora tlumaczyla ten tekst, nie widzi roznicy?
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    Co trzeba mieć w głowie, żeby pisać (i wydać) książkę, która jest wielkim kłamstwem. Historię sztuki twirzyli zarówno kobiety i mężczyźni, próba pisania historii tylko jednej płci udowadnia małość i kompleksy autorki. To kolejny przykład "głupiego feminizmu". Żaden porządny i szanujący się historyk i historyk sztuki nie powinien tej pani podać ręki - lekceważy prawdę historyczną i jeszcze zdaje się być z tego dumna.
    @Fredecensis
    'próba pisania historii tylko jednej płci'

    Były już podobne próby, np. 'Malarstwo białego człowieka' wydane w Polsce...
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Fredecensis
    Przede wszystkim, trzeba tę głowę mieć- autorka ją ma i to w dodatku otwartą.Po 2gie,tego, co widać, słychać i czuć nie brać jako objawionej 200%owej prawdy, oczywiście niezmiennej - autorka ten dar ma. A jeśli tska kdiążka -nie musi mieć prawie 700 stron, jak ta Gombricha - zawiera aż tyle kobiecych nazwisk - a nie jedno, jak ta Gombricha - to znaczy, że coś na rzeczy jest i warto może o tym pomyśleć.
    Bez epitetów pod adresem innych autorów książek, dziennikarzy, czytelników
    już oceniałe(a)ś
    9
    5
    @Fredecensis
    Jeśli chodzi o współczesną fizykę kwantową, to zapomnijmy o Hilbercie, Plancku, Einsteinie, Diracu, Heisenbergu, Paulim, von Neumanie, Bohrze, Bornie, Schroedingerze, Feynmanie,..., i przywróćmy pamięć wybitnych dokonań mechaniczek kwantowych. Nie pytajcie mnie jakich.
    już oceniałe(a)ś
    3
    9
    @Fredecensis
    Czy ktoś zna jakąś konkurencję, w której reprezentacja mężczyzn przegrałaby z reprezentacją kobiet, może być bez siły mięśni? Gotowanie, prowadzenie samochodu, rozwiązywanie problemów matematycznych, orientacja w terenie, brydż sportowy...?
    No bo w sporcie, to wiadomo. Tenisistki chcą zarabiać tyle co mężczyźni, ale w meczu z nimi nie mają żadnych szans. Na tym polega równa płaca za tę samą pracę. Kto zbadał, że praca jest ta sama? W szachach pierwsza kobieta jest klasyfikowana poza pierwszą setką.
    już oceniałe(a)ś
    4
    8
    @kluczykij1
    Książka telefoniczna zawiera nierzadko więcej stron i jeszcze więcej nazwisk, tylko co z tego? Autorka oczywiście łatwo nie miała, bo napisz coś sensownego tragedii greckiej bez mężczyzn, o dramacie angielskim bez Szekspira, o sztuce renesansu bez Leonardo da Vinci, Michała Anioła i Rafaela Santi - i tak aż do muzyki popularnej XX wieku bez Elvisa, Stonsów, Beatlesów i Floydów. To nie historia sztuki, to sztuka dla sztuki.
    już oceniałe(a)ś
    7
    4
    @Jangra
    Myślisz o tych, które mężczyźni dopuszczali do pracy naukowej , czy tych, o których nie wiesz, czy istniały, bo mężczyźni przypisali sobie ich prace (też się zdarzało, choć rzadko miały okazję chociaż spróbować)?
    Żeby wypowiadać się na temat historycznych zjawisk (np.: kobiety w życiu politycznym, sztuce, czy nauce) trzeba umieć osadzić te zjawiska w kontekście historycznym. Może trochę poczytaj. Nie tylko fizyki kwantowej, bo widzę, że zupełnie nie kumasz.
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    @Werdoza
    'trzeba umieć osadzić te zjawiska w kontekście historycznym'

    Owszem. Tak na przykład wkład Polski w tzw. historię świata był mniejszy niż Francji, Wielkiej Brytanii, Rosji czy Chin. Mozna to przyjąc do wiadomości, można to 'osadzić w kontekście' i napisać historię świata bez Francji, Wielkiej Brytanii, Rosji czy Chin, za to z Polską.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    Może muzeum na pół podzielić i pokazywać wedle takiego;; sprawiedliwego;;parytetu? No i oczywiście trzeba też obszernie informować jak molestowane te twórczynie były i prześladowane przez szowinistycznych widzów Na koniec trzeba by się też w łeb stuknąć bo przecież Boznańska ,Abakanowicz to mężczyźni byli
    już oceniałe(a)ś
    13
    4
    To jakiś performance ciekawy zresztą ale co to ma do historii? Ale faktycznie historia sztuki ma coraz mniej z historii. To coś z pogranicza aktywizmu, publicystyki i brukowca.
    już oceniałe(a)ś
    12
    3
    To dlaczego historia, a nie herstoria?
    @wujek_zbyniu
    Bo to nia jego czy jej, tylko The ...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    @wujek_zbyniu
    Bo to nie WO. Poczekaj - dowie się redaktora Waloch to będzie herstoria.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @kluczykij1
    Aha...
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    W kwietniu 2018 roku w Centrum Sztuki Współczesnej w Toruniu została otwarta wystawa pt. "I po co nam wolność ".
    Na wystawie tej pokazano prace 37 mężczyzn oraz jednej kobiety ( nieduże zdjęcie ).
    Rok 2018 to była również setna rocznica uzyskania przez kobiety praw wyborczych.
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    Hmm ciekaw jestem reakcji, gdyby jakiś mężczyzna napisał historie sztuki - bez kobiet.
    @Effieki
    Coż, nawet kobiety piszą historię sztuki bez kobiet.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1
    @Effieki
    Przecież są już takie napisane. :D
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    To teraz niech napisze historię świata bez białych. A potem bez Żydów.
    już oceniałe(a)ś
    4
    3