Zginął Lars Vilks, autor karytatury Mahometa, za którego głowę Al-Kaida oferowała 100 tys. dolarów. Vilks od 2007 r. znajdował się pod policyjną ochroną. Detektywi powstrzymali przynajmniej dwa zamachy na jego życie.

- Wolność sztuki to wolność łamania zasad. Nie rozumiem tego metaforycznie, chodzi o faktyczne łamanie zasad - deklarował Lars Vilks w krótkim klipie nakręconym przy okazji szeroko krytykowanej wystawy "Sztuka polityczna", którą można oglądać w warszawskim CSW. Urodzony w Szwecji artysta był jednym z jej najbardziej eksponowanych uczestników. Nie tyle ze względu na artystyczną jakość prac, co związaną z nimi historię.

W lipcu 2007 r. Vilks przygotował trzy szkice przedstawiające psa z głową Mahometa, które chciał pokazać na wystawie w szwedzkiej prowincji Tallerund. Organizatorzy najpierw się zgodzili, a następnie wycofali prace, tłumacząc to "względami bezpieczeństwa". Szkice ostatecznie opublikowała w sierpniu lokalna gazeta "Nerikes Allehanda". Prace Vilksa potępiły rządy kilku krajów, m.in. Iranu, Pakistanu i Egiptu, a fanatycy religijni zaczęli wysyłać mu groźby śmierci. Kiedy we wrześniu iracki oddział Al-Kaidy zaoferował 100 tys. dolarów za zabicie artysty, władze Szwecji przyznały mu policyjną ochronę. Korzystał z niej 14 lat.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Łukasz Grzymisławski poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    RIP Lars... Wielka szkoda i żal odważnego człowieka. Mam nadzieję, że znajdą się naśladowcy. Obrażajmy uczucia religijne! I więcej, tym lepiej! Precz z tym bzdurnym szantażem, że jakiejś bozi będzie przykro. Jak pomyślę, co się działo na świecie z powodu tych kilku rysunków, to się łapię za głowę. O Charlie Hebdo nie zapominając. Tylko dzięki temu, że od pewnego możemy w Europie obrażać uczucia religijne, że nie wszyscy krytycy kończyli na stosie, rozwinęła się tu cywilizowana demokracja.
    @white_lake
    *od pewnego czasu (bo przecież nie od zawsze ;)
    już oceniałe(a)ś
    7
    0
    @white_lake
    Oczywiście, że znajdą się naśladowcy -oszołomów i socjopatów nie brakuje.
    już oceniałe(a)ś
    1
    14
    @simr1979.V
    Oszołomów i socjopatów to sobie poszukaj wśród bigotów.
    Człowiek wolny przeciwstawia się religiom, bo te zniewalają ludzki umysł i ludzi. Jeżeli jesteś za mało inteligentny, żeby to zrozumieć, no cóż, twój problem.
    już oceniałe(a)ś
    14
    0
    @simr1979.V
    Tak, rozumiem, że masz problem.
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    @Czesio_
    W tym wypadku nie odwoływałabym sie do inteligencji. Wygłaszając takie zdania dowodzisz, że masz taki sam problem z oszołomstwem, tylko skierowany w przeciwnym kierunku. I to jest problem, niestety nie tylko Twój. Jest to problem nas wszystkich, a nazywa się nietolerancją.
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Niby popierana jest wolność artystyczna i wolność słowa, ale nagle karykatury Mahometa to niepotrzebne prowokowanie, można było się powstrzymać itd. I jeszcze w treści artykułu pada zdanie o obrazie uczuć religijnych.
    Czyli co? Ordo Iuris I inne oszolomy religijne mają rację?
    A może krytykować można chrześcijaństwo, ale już nie islam
    @boaz
    Wolność jest wolnością, jeśli nie zabiera wolności dobrego samopoczucia innym, szanuj innych, jeśli chcesz być szanowany. Nie wolno poniżać symboli religijnych,..., czy to takie trudne do zrozumienia, nie jest ważne o jakie religie chodzi...
    już oceniałe(a)ś
    4
    14
    @emeryt40
    Dlaczego nie można wyśmiewać symboli religijnych? Jeden racjonalny argument poproszę.
    już oceniałe(a)ś
    17
    1
    @emeryt40
    Tak samo mówią w Polsce tzw. środowiska katolickie gdy używane są czy to artystyczne czy w celach aktywistycznych, społecznych symbole chrześcijańskie
    już oceniałe(a)ś
    10
    1
    @emeryt40
    Ale wszystko może być symbolem religijnym. To kwestia umowna. Wyznawcy się umawiają, że będą czcili taki czy inny symbol, ich sprawa, ale reszta powinna mieć na te ich gusła wywalone. Może przestań używać durszlaka, bo obrażasz uczucia religijne wyznawców latającego potwora spagetti. Jak im udowodnisz, że nie mają tych uczuć?
    już oceniałe(a)ś
    15
    0
    @boaz
    Różnica polega jednak na tym, że „mówią”. Na tym polega wolność opinii i przekonań. Tego nie rozumieją islamiści. Brakuje im ok. 500 lat.
    już oceniałe(a)ś
    4
    1
    @vouivre
    Dlaczego nie można śmiać się z holokaustu, homoseksualistów? Jeden racjonalny argument poproszę.
    już oceniałe(a)ś
    2
    6
    @boaz
    W "celach aktywistycznych"??? W*****j debilu.
    już oceniałe(a)ś
    0
    6
    @emeryt40
    Ja nie symbole, tylko całą religię wyśmiewam. Uważam, że religie są oszustwem i mam do tego prawo, a jeszcze podstawy, żeby twierdzić, iż tak jest.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    @niebinarny_ahmed
    Dlatego, że śmiejesz się z ludzi, bądź ludzkiej śmierci. Religie są ludzkim wymysłem i nie widzę powodu, dla którego nie wolno byłoby ich wyśmiewać, tak samo, jak każdą inną twórczość literacką.
    już oceniałe(a)ś
    8
    0
    Co jest skutkiem a co przyczyną? Gdyby wyznawcy poszczególnych religii nie używali przez tysiące lat swoich wierzeń do uzasadniania lub ukrywania kolejnych zbrodni, żaden artysta nie miałby powodu ich atakować. A gdyby mimo to atakował, zapewne nie spotkałoby się to z jakimkolwiek poparciem gdyż zapewne wszyscy by się zgodzili, że sztuka - choć może przekraczać granice - nie powinna być narzędziem do wywoływania bezsensownych konfliktów. Tylko właśnie pytanie, czy w tym przypadku wywołała, czy jedynie ukazała. Ja obstawiam to drugie. Vilks fanatykow religijnych nie wynalazł, on im tylko dał pretekst, przy okazji ukazując jak niewiele im trzeba.
    już oceniałe(a)ś
    16
    0
    Wolni ludzie.
    Zawsze ze smutkiem patrzę, kiedy wolny człowiek odchodzi z naszego świata. Jakby był cenny, a raczej wartościowy niczym deszcz suchą porą.
    Wolność nie polega na tym, że można pojechać gdzieś na drugi kraniec świata, czy miasta, tylko na tym, że człowiek w swojej myśli jest wolny, choćby miał kajdanki na rękach i nogach.
    Wolność myśli jest pewnym wyzwaniem, sposobem intelektualnego bytowania ze światem, pokazaniem własnej wewnętrznej osobowości, przeciwstawieniem się zabobonu i stereotypu. Cechy, która dla współczesnego człowieka jest bytem najważniejszym i informującym, że jest się kimś niezależnym, a zależnością są tylko nasze fizyczne słabości.
    Niezależności nie można mieć w sobie, kiedy podlega się dogmatom, religiom i ciężarem kulturowym, aczkolwiek człowiek cywilizowany musi baczyć na to, żeby innych nie ranić, bo inaczej stworzona zostanie ułuda wolności, anarchia i tu na zlepku tych uwarunkowań powstaje coś największego, nasze ludzkie największe osiągnięcie — humanizm. Humanizm dla człowieka jest tym wszystkim, co wolność, a zarazem poszanowanie drugiego człowieka i tu w sprzeczności ku niemu są wszelakie religie. Religie stygmatyzują ludzką wolność i niezależną wolę, dlatego jestem ich absolutnym przeciwnikiem.

    Z dedykacją od Czesia, dla Larsa Vilksa, pamięci niech nam zawsze zostanie.
    @Czesio_
    Ha, ha! A to by się Vilks zdziwił tą homilią. Nawet sam siebie pewnie nie podejrzewał o takie treści i przesłania w swojej pracy.
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Ciężarówka rozjechała samochód osobowy. Czy to nie jest typowa metoda likwidowania wolnych ludzi np. przez kacapię?
    @szeloja
    Tak, ale w jego przypadku trudno znaleźć motyw dla kacapii.
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @szeloja
    nie to co Wolactwo: zagnać ludzi do stodoły i podpalić. Albo wydać Niemcom
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    @szeloja
    Zdarzają się przypadki.
    już oceniałe(a)ś
    4
    0
    @szeloja
    To jest bardzo popularna metoda likwidowania ludzi dla muslimskiej dziczy.
    już oceniałe(a)ś
    3
    2
    Razem z Larsem zginęło dwóch policjantów, wiec jakby to był zamach, byłoby już wiadomo. Na szwedzkim Twitterze nic takiego nie słychać.
    już oceniałe(a)ś
    0
    2
    Wspaniały człowiek!
    I nieważne czy robił to „dla lansu” czy z przekonania - ważne że potrafił pokazać gdzie we współczesnym świecie jest miejsce dla mitologicznej bozi (brodatej czy nie - bez znaczenia).
    @rattus-rattus
    Dokładnie, tak samo, jak mity greckie.
    już oceniałe(a)ś
    6
    0
    Nie zmarł, a zginął.
    Dokładnie tak, w kontekście tego artykułu użycie zmarł jest stylistycznie błędne... Pisać każdy może, ale ładnie pisać to nadal sztuka...
    już oceniałe(a)ś
    2
    1
    @Papa_Smerf
    Po co sie czepiać? Może uległ wypadkowi, a zmarł dopiero w szpitalu?
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Wyglada jak likwidacja . U nas jezdzily ciezarowki ze żwirem
    już oceniałe(a)ś
    8
    2