Wypróbuj prenumeratę cyfrową Wyborczej
Pełne korzystanie z serwisu wymaga włączonego w Twojej przeglądarce JavaScript oraz innych technologii służących do mierzenia liczby przeczytanych artykułów.
Możesz włączyć akceptację skryptów w ustawieniach Twojej przeglądarki.
Sprawdź regulamin i politykę prywatności.
Wszystkie komentarze
Z powodów osobistych to stróż umarł
Gdzie?
W budce. Stróże umierają w budkach.
Tak się zawsze uzasadnia. Jej częste odejścia z różnych placówek dają do myślenia,że nie potrafi współpracować z zespołem.
Świadczy, że nie jest mobberką i że zespoły mają pracę w poważaniu :) Być może z powodów osobistych, a możliwe, że zobaczyła, że niczego nie jest w stanie tam zrobić, bo wszyscy ciągną kasę i nie oczekują, że będzie jakaś praca czy pomysły na zmiany
Rozwód to rozwód. I po temacie...
Krzyk rozpaczy to proza Kafki. (serial Daleko od szosy).
Zobaczyła jaki burdel zostawili troglodyci i odpuściła. Uczciwie. Szacun.
tę, mądralo, tę !
E tam
dymisje? doczytaj ze zrozumieniem zanim palniesz. bo kolejny raz to robisz.
paplanie. I ta ciekawość plotkarska...... idi.....
Dymisja? Jeszcze raz, ze zrozumieniem.
Dyrektor Dydo chciał też porządzić w PISF?
paplanina
"...niespodziewanie zrezygnowała z pełnienia funkcji dyrektorki Malty..."
".... niespodziewanie zrezygnowała z dyrektorowania pisf ...."
itd itd
ADHD?
Dokladnie
To że kobita miała papiery żeby tam zrobić porządek ale po 4 miechach uznała że nie będzie się kopać z (politycznym) koniem. Więc dalej w tej instytucji będzie "stabilnie"
Nie, to Rozwód nie podała o rozwód a złożyła rezygnację .