Ma IQ geniusza, dwa Oscary i należy do gatunku, który w Hollywood jest rzadki: nonkonformistka w fabryce snów.
Brzmi to jak slogan, który ładnie wygląda w nagłówku, a przy tym niewiele ma wspólnego z prawdą. Ale najlepszym - choć niejedynym - dowodem na to, że Jodie Foster idzie pod prąd, jest jej niechęć do występowania w filmach o superbohaterach. Wiele wielkich gwiazd ugięło się już przed tą komercyjną machiną i zostało przez nią mniej lub bardziej przemielonych: Natalie Portman, Edward Norton, Robert Downey Jr, Cate Blanchett czy Jeff Bridges.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Jak należy rozumieć zdanie z takim kawałkiem: "... użyczyła też głosu przedstawiającemu ponętną pin-up girl tatuażowi..."?
Z ukłonami....
trzeba znać ten odcinek ;)
Fajny odcinek, swoją drogą. :)
Nie widziałeś nigdy gadającego tatuażu?
zobacz z Archiwum X
Może faktycznie łatwiej byłoby zrozumieć, gdyby przestawiła słowo tatuaż, ale taka forma też jest poprawna.
odpowiedź zapewne w fabule wspomnianego serialu.
Ja to rozumiem w ten sposób, że na ekranie tatuaż z wizerunkiem dziewczyny, przemawiał. Zdanie zrozumiałe. A głosu użyczyła Foster, czyli aktorka mówiła kwestie dziewczyny, która była tatuażem.
Dosłownie.
No właśnie dwa razy czytałam i czegoś nie rozumiem?
Ona to mówiła w wywiadzie dla BBC, po premierze książki jej brata w 1997.
Dzięki, teraz się wszystko zgadza. Matka Jodie Foster urodziła się w 1928, więc faktycznie w 1997 miała 69 lat. :)
Hu-white fe-male?