Gildia Reżyserów Polskich oraz Polska Akademia Filmowa zaapelowały do posłów, by "ratowali polską kinematografię". Platformy streamingowe miałyby odprowadzać na rzecz Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej 1,5 proc. wpływów.

Projekt "Tarczy antykryzysowej 3.0" nakłada na właścicieli serwisów VOD, takich jak Netflix, Amazon Prime Video, Apple+, CDA.pl, Player.pl czy Ipla, przekazywanie Polskiemu Instytutowi Sztuki Filmowej 1,5 proc. przychodów uzyskanych ze streamingu w Polsce

"Podatek od Netflixa", jak potocznie mówi się o nowym rozwiązaniu, byłby uzupełnieniem luki w ustawie o kinematografii, która powstała przed erą serwisów VOD. Przypomnijmy, że nakłada ona na kina, telewizje i inne podmioty korzystające z polskiego kina obowiązek odprowadzania 1,5 proc. na rzecz PISF, który dotuje polską kinematografię.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze
    I skończy się na tym, że to widz zapłaci, bowiem netflix przerzuci opłatę na mnie i na pana i panią...
    @morswin75
    Dokładnie tak samo jak w kinie. Skoro w kinie płacimy tę składkę, to dlaczego nie w internecie?
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    Ale żeby dla 15 zł pisać aż taki artykuł :)
    już oceniałe(a)ś
    15
    5
    Jestem jak najbardziej za, 1.5% od 43PLN w przypadku Netfliksa, to naprawdę nic, nawet jeśli to przerzucą na klientów. Lepsze kino musi być wspierane żeby zostały same Vegi czy Lipińskie. Problem jest jedynie taki, że mam wątpliwości, czy aby spisiały PISF nie wrzuci wszystko na Smoleński, Roje i tym podobne szajsy.
    @Trans.Europ.Express
    Żeby NIE zostały same Vegi ofc.
    już oceniałe(a)ś
    6
    3
    @Trans.Europ.Express
    to wspieraj je kupując bilety na nie, w czym problem?
    już oceniałe(a)ś
    5
    2
    @Trans.Europ.Express
    mało płacisz podatków /a może wcale i żyjesz z kupowania głosów przez pisowską katomafię/ ?
    już oceniałe(a)ś
    0
    1
    Rozsądny ruch. Bez tych dodatkowych środków jest ryzyko, że nigdy nie zobaczymy dalszego ciągu Wyjazdu Integracyjnego.
    @gleipnir
    Ale to już powstało tylko pod tytułem "też będę brał cię"
    już oceniałe(a)ś
    0
    0
    Są 2 możliwości:
    - standardowa - przerzucić koszty na klienta, czyli nas;
    - atomowa - wycofać z oferty wszystko, co polskie.
    już oceniałe(a)ś
    9
    1
    A filmowcy nadal mają 50% koszty uzyskania przychodu?
    @warszawski_sceptyk
    Mają, chociaż lista osób kwalifikujących się została mocno zawężona
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    Wystarczy wykupić konto Netflix za granicą. I już nic nie dostaną. Polecam Turcję i Argentynę. Płaci się połowę tego co u nas mniej więcej. Wystarczy VPN przy dodawaniu płatności. Oferta z Polski, ceny niższe.
    @Robert Bylinowicz
    Wystarczy zrzucić się na konto w 2, 3 albo i cztery osoby i płacić równowartość dwóch piw. Dodajmy, że takie rozwiązanie akceptuje sam Netflix, dla którego lepsze jest takie współdzielone konto niż żadne. W ten sposób i zapłacimy śmiesznie mało i jednocześnie wspomożemy polskich artystów. Myślę, że to niższy poziom januszostwa niż tureckie konto po to, żeby zaoszczędzić kilkanaście zeta.
    już oceniałe(a)ś
    8
    2
    @Robert Bylinowicz
    Chodzi o to żeby dostali a nie żeby nie dostali bo płacisz w Turcji. Byle na.rać do swojego gniazda i "mnie to nie dotyczy"
    już oceniałe(a)ś
    8
    4
    @lokalny
    Możesz podpiąć Revoluta. Ja mam zwykłą debetówkę z mBanku, konto w Turcji opłacam - kurs liry stabilny. Nie ma co się spodziewać, że bardzo w górę pójdzie. Najwięcej za Premium zapłaciłem 31PLN, najmniej 26 i to z kiepskim przelicznikiem z mBanku. Moim zdaniem nie ma się czego obawiać.
    już oceniałe(a)ś
    3
    4
    @pijmy_szybciej_bo_sie_sciemnia
    Tak, mnie to nie dotyczy. Nie mam ochoty finansować polskiego kina. Dlaczego muszę? Mam wybór - korzystam.
    już oceniałe(a)ś
    6
    6
    @Robert Bylinowicz
    Robert Cebula Bylinowicz aka Chytry Janusz.
    już oceniałe(a)ś
    7
    5
    @Robert Bylinowicz
    Jak oddalisz kamere troche dalej to moze zobaczysz "big picture".
    już oceniałe(a)ś
    1
    2
    @pijmy_szybciej_bo_sie_sciemnia
    I don't care. Serio.
    już oceniałe(a)ś
    1
    1
    @Trans.Europ.Express
    Nie twoja sprawa na co wydaję moje cebuliony.
    już oceniałe(a)ś
    3
    3
    @Trans.Europ.Express
    To nie to.
    Chytre Janusze co 30 dni zakladaj nowe darmowe konto :)
    już oceniałe(a)ś
    2
    2
    @Robert Bylinowicz
    Ja rozumiem, ale jaki jest cel tego dzialania?
    Zeby zaplacic Netflixowi przez Turcje czy Argentyne a nie Polske?
    Zeby koniecznie nie odprowadzili podatku?
    Oszczednosci jakies wielkie przez to ze placisz za VPN ale mniej za Netflix?

    Tak z ciekawosci pytam.
    już oceniałe(a)ś
    3
    0
    @pijmy_szybciej_bo_sie_sciemnia
    VPN potrzebny tylko do podpięcia karty. Potem już nie. Można nawet za darmo. Cena Netflixa w wersji Premium w PL: 52PLN, Turcja średnio 28-30PLN.
    już oceniałe(a)ś
    4
    2
    @lokalny
    złotówka na razie jest mocniejsza, więc do czasu WYPIERPOL nie ma problemu :)
    już oceniałe(a)ś
    2
    0
    @Killick
    podatki nigdy nie są O.K. /w skrajnym przypadku rodzą parafialnych ćwoków z pińcet plus/
    już oceniałe(a)ś
    1
    0
    "nakłada ona na kina, telewizje i inne podmioty korzystające z polskiego kina obowiązek odprowadzania 1,5 proc. na rzecz PISF, który dotuje polską kinematografię."

    No fakt, taki Netflix "korzysta z polskiego kina" niezwykle intensywnie. Np. znany jest polski film na Netflixie "Wiedźmin". Tak jest. Geralt to typowo polskie imię. Tak naprawę nazywa się Geralmścisław i tylko chochlik drukarski mu skrócił sarmackie imię. Podobnie źle i z błędami zapisano Yennefer z Vengenbergu. Tak naprawdę to nasza i nazywa się Dżeśika z Wałbrzycha. Nilfgaard, Rivia i Cintra to też typowo polskie nazwy. Chodzi o Stargrard, Rewal i Pierdziszewo Dolne (w tym ostanim przypadku nie znalazłem rymu, ale to na pewno Pierdziszewo). W ogóle nastąpiła straszna pomyka w scenografii. Gdzie kontusze, żupany i kozackie czopki na podgolonych łbach? Znaczy Caville to tylko pseudonim, gość naprawdę nazywa się Kawulski i nasz ci on jest a Chalotra tak naprawdę to Szarlocka. Poza tym Netflix po prostu stoi polskim kinem. Czołowy hit na świecie to serial dokumentalny "Kto jest największym Polakiem w historii i dlaczego Jarosław Kaczyński". Na ten filmik walą tłumy na całym świecie, pójdzie przy pełnych multikinach od Hawajów do Bombajów. Już teraz po domach, sąsiedzi od Grecji do Szwecji, spraszają się w głównym czasie nadawania, żeby zrobić niesamowite kwoty i słupki frekwencyjne, przeżywając wzruszenia przy wyklętej historii znad Wisły. Oczywiście u nas rekordy zapewnione. Wypędzi się osiemnaście milionów dziatwy szkolnej na projekcje a potem omówi na lekcjach wychowawczych. I potem się okazuje, że mamy kolejny "najlepszy film polski ostatnich lat". Netflix musi płacić.

    A tak poważnie, będzie tak jak z próbą pisowskiego skoku na TVN. Na szczęście dla medialnego krajobrazu Polski, to jest stacja, za którą stoi właśnie ten obcy kapitał, amerykański, i USA walnęły pancerną pieścią w stół, wara od TVN, i pisowsczyki uciekały z kocim piskiem i podkulonymi ogonkami, tak samo będzie z Netflixem, bo na szczęście on amerykański a nie medium formalnie państwowo-publiczne a w praktyce tylko tuba partyjno-rządowa jak TVPiSDezInfo.
    Ręce precz od Netflixa.
    już oceniałe(a)ś
    5
    1