Wszystkie miały być asami w rękawie Sony - studio zaplanowało tytuły jako hity letniego sezonu.
Jak podaje serwis The Hollywood Reporter, wytwórnia wywróciła do góry nogami cały swój harmonogram premier, co jest oczywiście spowodowane pandemią koronawirusa. Kina w USA są zamknięte, w tym kraju zarejestrowano do tej pory najwyższą liczbę potwierdzonych zakażeń - blisko 165 tys.
Czy Sony, jedna z największych wytwórni na świecie, porzuciło właśnie wszelką nadzieję? Nie, po prostu analitycy wytwórni dobrze kalkulują. A studio tymi na pozór nerwowymi roszadami zabezpiecza sobie przyszłość.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Obejrzałam pierwsze filmy Marvella, przy kolejnych nie dotrwałam do końca - coraz więcej superbohaterów, coraz dłuższe sekwencje walk pościgów, coraz wspanialsze cgi, coraz bardziej rubaszno-sarkastyczne dialogi ....a pustka takich produkcji aż krzyczy