Czytaj codzienne relacje z Cannes na Wyborcza.pl
Młody Ahmed z filmu Jean-Pierre'a i Luca Dardenne'ów („Le jeune Ahmed”), belgijski trzynastolatek, zdolny uczeń, wyróżniany przez swoją nauczycielkę, zostaje uwiedziony przez dżihad. Chce być doskonały, żyć dokładnie tak, jak chce Bóg. W szkole wychodzi z lekcji o określonej godzinie, żeby się modlić. Nie może spóźnić się ani o minutę. Przestaje podawać rękę kobietom.
Kiedy słyszy od innych, że też są muzułmanami, zaprzecza: to nie jest prawdziwy islam! Na każdym kroku oddziela to, co czyste, od nieczystego. Staje się kimś obcym nawet we własnym domu. W końcu staje się obcy samemu sobie. Jako głównego wroga zaczyna traktować nauczycielkę, która go wyróżniała. Planuje zamach.
Materiał promocyjny
Materiał promocyjny
Wszystkie komentarze
Nie Bog, tylko fundamentalistyczny tchorzliwy imam!!!
Film bardzo ciekawy, polecam!
Polecam "Chłopca na rowerze", jeden z poprzednich filmów braci. Fabuła ma chyba podobny schemat...