"Ciemniejsza strona Greya" premierę miała w lutym, ale dopiero teraz do sieci trafiły sceny usunięte z oficjalnej kinowej wersji. Twórcy uznali, że są zbyt odważne. Czy na pewno? Oceńcie sami.

"Ciemniejsza strona Greya" to druga (po "Pięćdziesięciu twarzach Greya") część ekranizacji światowego bestsellera - trylogii autorstwa E.L. James. Skomplikowany związek Christiana Greya i Anastasii Steele przechodzi w niej w kolejną fazę. On proponuje, że zrezygnują z układu dominujący-poddana i próbuje pozbyć się swojej potrzeby kontrolowania, a ona uczy się życia w luksusie i miłości. Niespodziewanie na drodze ich szczęścia staje jednak poprzednia miłość Christiana.

icon/Bell Czytaj ten tekst i setki innych dzięki prenumeracie
Wybierz prenumeratę, by czytać to, co Cię ciekawi
Wyborcza.pl to zawsze sprawdzone informacje, szczere wywiady, zaskakujące reportaże i porady ekspertów w sprawach, którymi żyjemy na co dzień. Do tego magazyny o książkach, historii i teksty z mediów europejskich. 
 
Marcin Ręczmin poleca
Podobne artykuły
Więcej
    Komentarze