Wyjątkowe, niepublikowane dotąd zdjęcia pierwszych dni wojny. Atak na pocztę, Westerplatte i przejazd Hitlera
IPN zakupił album, który przez historyków nazywany jest sensacją. To nieznane dotąd zdjęcia z początków II wojny światowej na Pomorzu.
Dotychczas obrazy z początku wojny znaliśmy przede wszystkim ze zdjęć agencji Foto-Sönnke. Okazuje się jednak, że wydarzenia wojenne relacjonował też inny fotoreporter, a album z jego zdjęciami odnalazł na aukcji internetowej IPN. Personalia autora nie są znane, wiadomo jednak, że był zapalonym nazistą, o czym świadczą antypolskie podpisy pod zdjęciami. Album nosi nazwę "Kampf um Danzig" ("Walka o Gdańsk"), na 33 kartach jest 105 fotografii, które nigdy dotąd nie zostały opublikowane. Na części zdjęć pojawia się oznaczenie "Foto Luben" oraz "Foto-Lulinski". Niektórzy badacze uważają, że wykonał je gdańszczanin Walter Otto Lulinski, który zmienił nazwisko na Luben.
- Zdjęcia są wyjątkowe. To zupełnie nieznane świadectwo początków wojny na Pomorzu, niezwykle cenne dla historyków - uważa Jan Daniluk z Muzeum II Wojny Światowej.
Fotografia przedstawia atak samochodu pancernego Steyr ADGZ na Pocztę Polską w Gdańsku. Wozy tego typu zbudowano w zakładach Steyr Puch w znikomej liczbie 52 egzemplarzy dla armii austriackiej. Po Anschlussie trafiły do niemieckich jednostek paramilitarnych, głównie SS. To właśnie gdańska jednostka SS Heimwehr Danzig korzystała z wozu podczas ataku na pocztę. Na burcie pojazdu jest podpis Sudetenland - nazwa nie pojawiła się przypadkowo, bowiem wcześniej ten wóz brał udział w aneksji Czech. Modele Steyr ADGZ wyposażone były w działko 20 mm i trzy karabiny maszynowe. 12-tonowa pancerka rozwijała prędkość 70 km/h. Napęd stanowił sześciocylindrowy, 12-litrowy motor o mocy 150 KM, produkcji uznanych zakładów Austro Daimler.
Wszystkie komentarze